Wizz Air przewiózł już 100 milionów pasażerów. Linie lotnicze zapowiadają nowe inicjatywy i taryfę

Posłuchaj

O sukcesie i kolejnych celach Wizz Air, mówił prezes spółki József Varadi. /Arkadiusz Ekiert, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Jesteśmy taką linią, która koncentruje się na tym, żeby ceny naszych biletów, ceny za przewozy były niedrogie, ale jednocześnie żeby uzyskać skuteczny i wydajny biznes. Chcemy również poprawiać doświadczenia klienta związane z podróżowaniem liniami lotniczymi. W tym roku wprowadziliśmy wiele różnych inicjatyw. Wśród nich należy wymienić rezerwowane numerowane miejsca lub kilka różnych platform mobilnych dla poprawy dostępu do naszych usług. Wprowadziliśmy również taryfę - tak zwaną Plus Fare. Jest to produkt biznesowy kierowany do klienta biznesowego. Staramy się jednak być linią lotniczą dla wszystkich. Staramy się połączyć komfort z wydajnością oraz z niskimi cenami – mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl prezes Wizz Air József Varadi.

Wizz Air w swojej flocie posiada 63 samoloty Airbus A320 ze 180 miejscami

- Mamy 21 baz operacyjnych, czyli bazowych lotnisk. Polska jest naszym największym rynkiem. Tutaj w Polsce mamy 20 samolotów. Z Polski przewozimy 5 milionów pasażerów rocznie. Jedna piąta a nawet jedna czwarta pasażerów latających z Polski to pasażerowie używający linii Wizz Air. Nasz biznes ciągle się rozwija. W Polsce mamy 7 lotnisk, z czego na 6 lotniskach bazujemy nasze samoloty. Startujemy w Polsce na 121 tras. Zatrudniamy tutaj 700 pracowników. Jesteśmy odpowiedzialni za utworzenie 7 tysięcy miejsc pracy – mówi prezes Wizz Air.

Firma złożyła już zamówienie na 150 nowych samolotów

- Chcemy je kupić w ciągu następnych 9 lat do 2024 roku. W ciągu najbliższych 10 lat chcemy potroić nasz biznes. Mamy bardzo wiele do zrobienia. W Polsce będą nowe samoloty, będziemy otwierać nowe trasy oprócz tego będziemy chcieli zwiększać częstotliwość jak i zdolności przewozowe na istniejących już trasach – dodaje prezes József Varadi.

Wizz Air nie zamierza wracać do Modlina

- Jesteśmy linią lotniczą, która już zadomowiła się na lotnisku Chopina. Jak zapewne pamiętacie, my rozpoczęliśmy nasze funkcjonowanie i nasze operacje właśnie na lotnisku Chopina. Przez krótki czas, kiedy zostało otwarte lotnisko w Modlinie przenieśliśmy swoje działania do Modlina, ale tylko na krótko. Były dwa powody, po pierwsze środowisko operacyjne nie wspierało w Modlinie naszych potrzeb a drugiej strony klienci bardzo narzekali na to, że zbyt dużo czasu i wysiłku poświęcali na dotarcie z Warszawy do Modlina. Zatem jesteśmy zdecydowanie i bardzo mocno osadzeni i zakorzenieni w Warszawie na lotnisku Chopina. Jesteśmy szczęśliwi, że udało się nam ten cel osiągnąć i potwierdzamy, że w przyszłości będziemy funkcjonować w oparciu o lotnisko Chopina w Warszawie. Stąd też będziemy się rozwijać dalej – mówi prezes József Varadi.

Arkadiusz Ekiert, fko