"Odchudzony" Polimex-Mostostal poprawia wyniki

Za trzy kwartały 2015 roku przychody operacyjne Grupy Polimex-Mostostal przekroczyły miliard 800 milionów złotych. To więcej o 29 procent niż w analogicznym okresie 2014 roku. Od stycznia do września zysk Grupy Polimex-Mostostal osiągnął poziom 75 milionów złotych.

2015-11-16, 17:35

"Odchudzony" Polimex-Mostostal poprawia wyniki
Joanna Makowiecka-Gaca, Prezes Zarządu Polimex-Mostostal.Foto: Polskie Radio

Posłuchaj

Za trzy kwartały 2015 roku przychody operacyjne Grupy Polimex-Mostostal przekroczyły 1,8 mld zł. O planach koncernu, związanych szczególnie z sektorem energetycznym mówi Joanna Makowiecka-Gaca, prezes Zarządu Polimex-Mostostal./Arkadiusz Ekiert, Polskie Radio/.
+
Dodaj do playlisty

̶  To są najlepsze nasze wyniki od dłuższego czasu. Każdy kwartał w tym roku jest lepszy od poprzedniego. Mamy lepsze przychody na poziomie miliarda 800 milionów w porównaniu rok do roku, to jest o 29 proc. więcej. Zysk operacyjny to 121 milionów. Zysk netto to 75 milionów, a EBITDA to 150 milionów złotych. Trudno, więc narzekać. Myślę, że to jest dobra wiadomość dla naszych akcjonariuszy. Ważne jest też to, że konsekwentnie realizujemy naszą strategię we wszystkich tych parametrach – mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl Joanna Makowiecka-Gaca, Prezes Zarządu Polimex-Mostostal.

Od kilku kwartałów można zaobserwować strukturalną transformację Grupy Polimex-Mostostal.

̶  Jesteśmy dzisiaj istotnie odchudzoną organizacją, w efekcie, czego potrafimy kontraktować w sposób efektywny i jednocześnie realizować te kontrakty. W momencie, kiedy nastąpiła płynność finansowa i kontrola nad tą płynnością, jesteśmy nawet w stanie poprawiać marże na realizowanych kontraktach. Czyli ta zdolność realizacyjna, która jest, podkreślam, siłą Polimexu, zaczęła po prostu działać – mówi Joanna Makowiecka-Gaca.

Największym dzisiaj kontrybutorem w Grupie Polimex-Mostostal, jeśli chodzi o strukturę sprzedażową jest segment energetyczny.

REKLAMA

̶  Ten segment w dużej mierze opiera się na kontraktach strategicznych i stanowi istotną część przychodów. W przyszłości chcielibyśmy żeby ta relacja się zmieniła i żeby zgodnie ze strategią część „nafty”, „chemii” i „gazu” bilansowała ten obszar, bo 70 proc. przychodów z jednego segmentu to z jednej strony dobrze, ale strategicznie to nie jest ten układ, który byśmy chcieli mieć. Spodziewam się też, że w przyszłości produkcja będzie istotnym kontrybutorem. Kontrakty, które teraz realizujemy to są te dwa energetyczne, czyli elektrownie Opole i Kozienice. W Opolu mamy 23 proc. zaawansowania a w Kozienicach 70 proc.. Natomiast oczywiście realizujemy też kontrakty, (które przeszły jeszcze, z Polimexu do spółek segmentowych) dla naszych klientów - dla PGE czy dla Orlenu. W tym roku pozyskaliśmy kontrakty na 270 milionów złotych. To są kontrakty zarówno małe, drobne jak i te większe. Budowanie naszego portfela jest dla nas rzeczą bardzo ważną. My nie chcemy być największą firmą z punktu widzenia portfela tylko chcemy żeby był on rentowny. Więc spoglądamy na kontrakty dość selektywnie – mówi gość portalu.

Co przyniesie Grupie Polimex-Mostostal 2016 rok?

̶  Myślę, że może przynieść jednak pewne opóźnienie w inwestycjach. Od tym mówią nasi klienci. Możliwe jest wstrzymanie niektórych projektów, a być może uruchomienie nowych. Jedno jest pewne, modernizacja przemysłu energetycznego musi nastąpić chociażby ze względu na obligo unijne. Spodziewam się ponownej analizy rentowności niektórych projektów z powodu zaangażowania się spółek energetycznych w sektor węglowy – mówi Joanna Makowiecka-Gaca.

Arkadiusz Ekiert

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej