Za mandat zapłacisz w radiowozie kartą, a nawet telefonem
Mandat za wykroczenie na drodze kierowca zapłaci kartą, albo telefonem komórkowym, bo Policja zostanie wyposażona - bezpłatnie - w terminale płatnicze.
2017-08-01, 11:45
Posłuchaj
Policja na mocy porozumienia zawartego pomiędzy Ministrem Rozwoju i Finansów a Krajową Izbą Rozliczeniową dostanie - na początek - około 2 tysięcy takich urządzeń. Porozumienie to wpisuje się w realizację programu upowszechniania płatności bezgotówkowych w administracji publicznej.
Wybór formy płatności należy do ukaranego mandatem
Jak wyjaśnia mł. asp. Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji, to osoba ukarana mandatem będzie mogła wybrać formę płatności. Możliwość uiszczenia kary za pomocą karty płatniczej bardzo jednak ułatwi życie nie tylko kierowcom, ale również pracę policjantom - szczególnie w sytuacji, gdy ukarany jest obcokrajowcem. Obecnie obcokrajowiec musi opłacić mandat gotówką. Bywa tak, że jeśli jej nie ma przy sobie, to policjant musi jechać z nim do najbliższego bankomatu lub kantoru, a to była ogromna strata czasu - wyjaśnia nasz gość. Ale także obywatele Polski będą mogli na miejscu opłacić mandat, dzisiaj najczęściej musieli wykonać przelew w ciągu 7 dni od jego wystawienia.
Terminali płatniczych wystarczy dla wszystkich?
2 tysiące terminali płatniczych w zupełności wystarczy. Codziennie do służby na polskich drogach jest kierowanych około 4 tysięcy policjantów, którzy wykonują czynności najczęściej w patrolach dwuosobowych, więc liczba terminali jest adekwatna. Urządzenia w pierwszej kolejności trafią do policjantów ruchu drogowego, a potem także do policjantów prewencji.
Policja planuje rozpocząć testy terminali płatniczych tak szybko, jak to tylko będzie możliwe.
REKLAMA
Sylwia Zadrożna
REKLAMA