Dom Jutra rodzi się dziś

Alicja Wieczorkiewicz i Aleksandra Kozłowska -studentki z Wydziału  Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska Politechniki Łódzkiej zwyciężyły w kategorii Osiedle Społeczności Jutra, w konkursie Dom Jutra Model Budownictwa Dostępnego, realizowany w związku z programem Mieszkanie Plus.

2018-01-16, 20:34

Dom Jutra rodzi się dziś
Alicja Wieczorkiewicz i Aleksandra Kozłowska -studentki z Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska Politechniki Łódzkiej zwyciężyły w kategorii Osiedle Społeczności Jutra, w konkursie Dom Jutra Model Budownictwa Dostępnego, realizowany w związku z programem Mieszkanie Plus. . Foto: Polskie Radio

Posłuchaj

O konkursie konkursie Dom Jutra Model Budownictwa Dostępnego, realizowany w związku z programem Mieszkanie Plus, mówi Andrzej Garbacz - dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej./ Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Laureatki otrzymały nagrodę w wysokości 6 tysięcy złotych za projekt pod tytułem "Reurbanizacja Dziedzictwo Reminiscencje Wspólnota Dostępność".

Konkurs zorganizowały: Politechnika Warszawska i BGK Nieruchomości, a jego myślą przewodnią jest promowanie idei dostępnego mieszkalnictwa. Wręczenie nagród połączono z wystawą najlepszych prac konkursowych. W sumie zgłoszono ich 165. 

Projekt Alicji Wieczorkiewicz i Aleksandry Kozłowskiej, jak napisali organizatorzy, "jest odpowiedzią na aktualne problemy miast i ich mieszkańców, wynikające ze zmian zachodzących w otaczającym świecie".

Laureatki zwróciły uwagę na problem wyludniania się miast w następstwie przenoszenia budownictwa mieszkaniowego na tereny podmiejskie (suburbia). Centra miast wymierają, co zauważyły również w rodzinnej Łodzi. Dlatego ich projekt ma w założeniu przyczynić się do ożywienia centrów miast, a konkretnie Łodzi. Jest tam dużo terenów po fabrykach, które przestały funkcjonować. Takie obszary ich zdaniem powinny być rewitalizowane. "Mamy też taką cichą nadzieję, że jeśli to środowisko mieszkaniowe będzie rozwijać się na terenach historycznych, to nauczymy się bardziej szanować naszą historię, to co nas otacza. Chciałyśmy też powrócić do idei integracji społecznej, żeby zaistniała pewna relacja między sąsiadami, zbliżająca wszystkich do siebie". Ma to być ułatwione przez tworzenie określonego środowiska mieszkaniowego, w którym liczy się nie tylko samo locum, ale też jego, funkcjonalność, pomagająca w życiu codziennymi, a więc odpowiednia infrastruktura cywilizacyjna,  bliskość sklepów, przedszkoli… ...   Między innymi chodzi tu o funkcje przestrzeni publicznej, czyli odpowiednio zagospodarowane tereny zielone, miejsca stwarzające warunki do integracji międzypokoleniowej, "bo dzięki temu  uczymy się szacunku dla starszych, a starsi uczą się tolerancji i nabywają większej cierpliwości w stosunku do młodszego pokolenia".

REKLAMA

Młode architektki za teren swoich projektowych poczynań obrały pofabryczny teren w śródmieściu Łodzi. Podkreślają, że społeczeństwo wiedzy, o którym teraz głośno, powinno wzrastać w środowisku historycznym. Poczynając od lokalizacji poprzez kształtowanie samego już układu urbanistycznego starały się stworzyć jeden organizm, ale składający się z kilku komórek. Proponują zabudowę modułową, dziedzińcową ze wspólnym centrum, w miejscu gdzie znajduje się zabudowa historyczna.

Andrzej Garbacz  - dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej, zasiadający w konkursowym jury, zaznacza, że konkurs ma bardzo duże znaczenie z dwóch powodów. Przede wszystkim pozwala wykazać się studentom nieograniczoną wizją kreowania rzeczywistości. Z drugiej strony przyświeca mu konkretny cel, a mianowicie stworzenie koncepcji budownictwa dostępnego. "Jako dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej interesowałem  się kategorią "Technologie", bo to w tej chwili  cechuje rozwój budownictwa, które staje się sektorem interdyscyplinarnym, w którym stosowany jest szereg systemów informatycznych, elektronicznych. To starałem się odnaleźć w tych pracach i taki między innymi projekt został przedstawiony".    

Zdaniem Andrzeja Garbacza, w zgłoszonych pracach na uwagę zasługuje widoczna troska o  środowisko. Oddziaływanie na nie inwestycji budowlanych, osiągnięcie stanu równowagi i harmonii musi być dziś z zasady uwzględniane. 

W jego ocenie poziom konkursu był wysoki, szczególnie w kategoriach architektoniczno -urbanistycznych, o czym świadczy fakt równorzędnego wyróżnienia kilku prac.

REKLAMA

Istotne znaczenie dla przebiegu konkursu miało zaangażowanie w jego realizację BGK Nieruchomości  oraz Fundacji BGK im. Jana Kantego Steczkowskiego. Umożliwiło to ufundowanie nagród i wyróżnień dla laureatów, a także profesjonalną obsługę całego przedsięwzięcia. Co więcej, dzięki BGK Nieruchomości istnieje szansa na to, że przedstawione rozwiązania mają szansę na zastosowanie w praktyce. 

− Pozyskiwanie nowatorskich rozwiązań architektonicznych i budowalnych jest częścią strategii naszej spółki, podkreśla Włodzimierz Stasiak, wiceprezes BGK Nieruchomości.

− Chcemy przenieść się z epoki mieszkań budowanych z użyciem drogich technologii i w efekcie dostępnych tylko dla najbogatszych, do epoki nowoczesnych rozwiązań, które pozwolą budować wysokiej jakości mieszkania dostępne także dla osób  słabiej uposażonych. Sięgnięcie  po pomysły ludzi młodych  jest ważnym krokiem w tym kierunku, mówi.

 

REKLAMA

Laureatem konkursu w kategorii „Technologie przyszłości” został Jarosław Wiśniewski. W kategorii „Budowanie społeczności w erze informacyjnej” najwyżej oceniono  projekt Jacka Markusiewicza i Karoliny Ostrowskiej- Wawryniuk. Sąd konkursowy nie przyznał głównej nagrody w kategorii „Modelowy dom i mieszkanie”.

Poza głównymi nagrodami, w konkursie przyznano także 15 wyróżnień I i II stopnia oraz 7 wyróżnień honorowych. Fundatorem nagród o łącznej puli 70 tys. zł jest Fundacja BGK im. Jana  Kantego  Steczkowskiego.

Dariusz Kwiatkowski, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej