Fundusz Wzajemnej Pomocy w Stabilizacji Dochodów Rolniczych: ostra krytyka w Sejmie
W Sejmie krytyka rządowego projektu ustawy, mającej pomóc rolnikom, którzy ponieśli straty nie z własnej winy. O projekcie bez entuzjazmu mówił nawet Piotr Walkowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
2015-02-04, 22:45
Posłuchaj
Dziś odbyło się jego pierwsze czytanie.
O konieczności powołania specjalnego Funduszu mówiła w swym expose premier Ewa Kopacz. Zdaniem opozycji w tym kształcie jest on nie do przyjęcia.
Projekt przedstawił w Sejmie wiceminister rolnictwa Kazimierz Plotzke. Powiedział, że zgromadzone w Funduszu środki będą wypłacane rolnikom, którzy ponieśli straty z przyczyn od nich niezależnych. Dodał, że intencją rządu jest, by z tego Funduszu można było zaspokajać tych producentów rolnych, którzy rzeczywiście są w bardzo trudnej sytuacji finansowej.
Rząd: na fundusz składaja się tylko rolnict
Projekt przewiduje, że Fundusz powstanie z wpłat rolników. Ich wysokość rząd ustalił na poziomie na 0,2 procent wartości netto nabywanych przez nich produktów rolnych.
REKLAMA
Zdaniem przedstawicieli PiS-u, SLD i Solidarnej Polski, na środki Funduszu nie mogą składać się wyłącznie rolnicy.
Posłowie: składki nie tylko od rolników
Henryk Kowalczyk z PiS powiedział, że składki powinni płacić również przedsiębiorcy i przetwórcy rolni.
Poseł zauważył, że jednym z wydatków Funduszu ma być rekompensata dla rolników w przypadku upadłości czy niewypłacalności przedsiębiorstwa skupującego. – Wygląda na to, że rolnicy składają się na to, żeby ubezpieczyć przedsiębiorcę. W takim przypadku opodatkowanie tylko i wyłącznie rolników jest nie do przyjęcia - powiedział Henryk Kowalczyk.
Opozycja ma też wątpliwości jak będą szacowane straty rolników, gdyż tylko niewielu z nich prowadzi rachunkowość.
REKLAMA
O projekcie bez entuzjazmu mówił również Piotr Walkowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Dodał, że projekt po przeróbkach w komisji, najlepiej rolnictwa, będzie możliwy do przyjęcia.
Krzysztof Popiołek z klubu Sprawiedliwa Polska zgłosił wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.
PAP, IAR, jk
REKLAMA
REKLAMA