Sprzedaż bezpośrednia: szansa na rozwój rolnictwa ekologicznego
Sprzedaż bezpośrednia produktów rolniczych już niebawem będzie łatwiejsza. Nowe przepisy mają służyć przede wszystkim skróceniu łańcucha żywnościowego, czyli zbliżeniu producenta żywności do jej konsumenta.
2015-10-05, 11:30
Posłuchaj
Od wielu lat sprzedaż bezpośrednią praktykują gospodarstwa ekologiczne.
O zaletach takiej sprzedaży i certyfikacji gospodarstw ekologicznych mówi Dariusz Dąbrowski, prezes Wchodniomazowieckiego Oddziału Stowarzyszenia Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi „Ekoland”.
- To jest zmiana myślenia rolniczego. Pozbywamy się wszystkich chemicznych środków ochrony roślin i nawozów. Jest to trudny proces, ponieważ każdy rolnik raz w roku musi oddać gospodarstwo w ręce inspektora, który zagląda pod każdy kamień, sprawdza każdą roślinkę. Dlatego czasami niektórzy rolnicy ekologiczni rezygnują z certyfikowania własnych gospodarstw. Pomimo tego, że prowadzą je metodą ekologiczną – zauważa gość radiowej Jedynki.
Coraz więcej klientów kupuje produkty w gospodarstwach
Jak podkreśla Dariusz Dąbrowski, nie wyobraża on sobie innego gospodarowania niż właśnie tą metodą.
REKLAMA
- Zbyt mamy przez to, że organizujemy spotkania rolników z konsumentami. Mamy też coraz więcej klientów, którzy kupują bezpośrednio u nas w gospodarstwie – mówi Dariusz Dąbrowski.
Sprzedaż bezpośrednia będzie coraz popularniejsza
Jak dodaje, sprzedaż bezpośrednia to kierunek, który w przyszłości będzie się zapewne wzmacniał.
- Konsumenci są coraz bardziej wyedukowani i szukają bezpośredniego kontaktu z rolnikami. Każdy pośrednik musi też zarobić. Bezpośrednio u rolnika konsumenci mają towar świeży i taki, jaki chcą – zaznacza gość radiowej Jedynki.
Polscy rolnicy są zatem coraz bardziej zainteresowani sprzedażą na rynkach lokalnych, a konsumenci zakupem świeżej żywności wprost od rolnika. Dlatego sprzedaż bezpośrednia to ogromna szansa na rozwój dla naszego rolnictwa, szczególnie ekologicznego.
REKLAMA
Andrzej Ilczuk, awi
REKLAMA