Dobry początek roku na rynku mleka
Najlepszy od trzech lat początek roku dla producentów mleka. Średnia cena skupu za litr surowca przekracza złotówkę i 30 groszy. Wartość surowca rośnie regularnie od lipca.
2017-01-12, 13:50
Posłuchaj
Na wzrosty wpływ ma kilka czynników - wskazuje Radosław Iwański z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka. Z jednej strony maleje unijna produkcja, z drugiej rośnie globalne zapotrzebowanie na mleko, między innymi w Chinach.
- Produkcja maleje i powoduje, że na rynku zostają najsilniejsi. To oni są najbardziej odporni na zmienne cykle koniunkturalne. Tak samo dzieje się na zachodzie czy północy kontynentu - zauważa ekspert.
Stała tendencja wzrostu cen
Stała tendencja wzrostu cen pozwala prognozować, że to koniec cenowego dołka. Unijni producenci borykali się z nim od likwidacji limitów na produkcję mleka przed dwoma laty. W tym czasie na kryzysie zarabiali handlowcy - dodaje Radosław Iwański.
- Gdy mieliśmy spadki cen skupu na poziomie 30 procent, handlowcy notowali zyski obniżone jedynie o 9 procent. Ceny na sklepowych półkach praktycznie nie reagowały na duże zamieszanie cen w ostatnich latach. A to odbywało się kosztem głównie producentów - analizuje Radosław Iwański.
REKLAMA
Najwięcej pieniędzy za litr mleka otrzymują producenci z Podlasia, najmniej rolnicy z województw: łódzkiego i małopolskiego.
IAR, awi
REKLAMA