Jest decyzja Parlamentu Europejskiego ograniczenia metali ciężkich w nawozach. Chodzi o zawartość kadmu

Parlament Europejski wykonał kolejny krok w kierunku ograniczenia metali ciężkich w nawozach, szczególnie kadmu. Polscy europosłowie obawiają się, że drastyczne restrykcje mogą oznaczać upadek przemysłu nawozów fosforowych w naszym kraju.

2017-07-13, 18:04

Jest decyzja Parlamentu Europejskiego ograniczenia metali ciężkich w nawozach. Chodzi o zawartość kadmu
Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów nawozów w Unii. Komisja Europejska przygotowała projekt rozporządzenia, które ograniczy zawartość substancji niepożądanych w produktach nawożących, w tym zawartość kadmu. . Foto: Wikimedia Commons, Kowal_kowal

W czwartek opinię w sprawie propozycji Komisji Europejskiej w tej sprawie przyjęła komisja środowiska PE.

Do tej pory warunki dostępu do rynku produktów nawozowych były tylko częściowo zharmonizowane na poziomie UE. Komisja postanowiła uporządkować przepisy i złożyła propozycję tzw. regulacji nawozowej. Jej celem jest otworzenie rynku nawozów w UE m.in. na nawozy organiczne, a także ograniczenie niektórych zanieczyszczeń w nawozach.

Będą ostre limity na szkodliwy dla zdrowia kadm


Komisja chce przede wszystkim wprowadzenia surowych limitów na szkodliwy dla zdrowia kadm. Dotychczas obowiązujące rozporządzenie nawozowe nie ustanawiało wartości granicznych dla tego pierwiastka. Teraz nawozy fosforowe mogłyby zawierać najwyżej 60 mg kadmu na kilogram. Po trzech latach norma ma zostać obniżona do 40 mg, a po 12 latach do 20 mg. I właśnie te restrykcje wzbudzają największe obawy przemysłu nawozowego w Polsce i kilku krajach członkowskich, w tym Hiszpanii, Portugalii, Rumunii czy Irlandii.

Polska jest największym producentem i eksporterem nawozów w Europie

Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów nawozów w Unii. Komisja Europejska przygotowała projekt rozporządzenia, które ograniczy zawartość substancji niepożądanych w produktach nawożących, w tym zawartość kadm

Nowa regulacja faworyzuje rosyjskie nawozy, gdzie ilość kadmu jest niska

Problem w tym, że obecnie 70 procent importu fosforanów do UE pochodzi z Afryki. Zawartość kadmu w tamtejszych złożach wynosi znacznie więcej, niż dopuszczają proponowane ograniczenia. Koncerny chemiczne zwracają uwagę, że nowa regulacja będzie faworyzowała złoża rosyjskie, w których ilość kadmu jest niska.

Dziś eurodeputowani z komisji rynku wewnętrznego dyskutowali o tych propozycjach. Nie mieli jednak prawa zmienić zapisów dotyczących ilości kadmu. Przyjęli poprawki dotyczące lepszego oznakowania nawozów.

Zmiany dadzą też polskim koncernom dostęp do zamkniętych przez wymogi środowiskowe rynków: węgierskiego i francuskiego. Kluczowe decyzje zapadną w październiku. Wówczas zaplanowano ostateczne głosowanie na sesji plenarnej Parlamentu

IAR, PAP, jk

Polecane

Wróć do strony głównej