Masło gorsze niż smalec. Ma więcej cholesterolu i kwasów nasyconych
Na temat żywności i jej jakości wszyscy mają własną opinię, wyrobioną często na podstawie wątpliwych źródeł. Warto więc od czasu do czasu skonfrontować to, co nam się wydaje z tym, co wiedzą naukowcy na podstawie badań.
2017-12-05, 13:53
Posłuchaj
Ostatnio na cenzurowanym były tłuszcze, na przykład olej palmowy, który zawarty jest w lubianej, zwłaszcza przez najmłodszych, Nutelli.
Olej palmowy nie taki zły
− To nie jest szkodliwy tłuszcz - mówi profesor Krzysztof Krygier z Wydziału Nauk o Żywności Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.
Jak podkreśla, żadna z instytucji naukowych na świecie nie powiedziała, że jest to olej szkodliwy i należy go wyeliminować.
Dodaje, że były w przypadku tego oleju pewne problemy z rakotwórczym zanieczyszczeniem 3MCPD, którego w oleju palmowym jest najwięcej spośród wszystkich innych olejów.
REKLAMA
Do końca roku Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności wyda opinię na temat oleju kokosowego
− Dzisiaj jednak nie mamy żadnej wiedzy aby podejmować jakiekolwiek decyzje, aczkolwiek Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności ogłosił, że do końca roku wyda na ten temat naukową opinię, mówi gość radiowej Jedynki.
− Nie ma żadnych zaleceń, żeby z niego rezygnować lub ograniczać konsumpcję - twierdzi prof. Krygier. Dodaje, że i smażenie na smalcu nie jest zabronione.
Jak dodaje, można od czasu do czasu smażyć na smalcu, ale ważne jest też, kto to robi. Jeśli ktoś ma podwyższone ryzyko chorób układu krążenia i zawału, to musi się pilnować przy używaniu każdego tłuszczu. Jeśli ktoś takich problemów nie ma – to nie musi, mówi prof. Krzysztof Krygier.
Smalec lepszy od oleju kokosowego i masła
− Smalec nie jest taki najgorszy – jest zdrowszy bez wątpienia od oleju kokosowego czy od masła, z punktu widzenia składów kwasów tłuszczowych, bo masło ma tych nasyconych, czyli najgorszych, powyżej 60, a smalec ma 40-50, mówi profesor.
Odwołanie alarmu ws. masła jest przedwczesne – zawiera b. dużo kwasów nasyconych i cholesterolu
− Dlatego odwołanie alarmu w sprawie masła jest przedwczesne - uważa profesor Krzysztof Krygier.
Bo jak uzasadnia gość Polskiego Radia, masło ma bardzo dużo kwasów nasyconych i zawiera, niestety, bardzo dużo cholesterolu.
REKLAMA
− Sprawa jest prosta, to jest kwestia matematyki, nie opinii, podkreśla profesor.
Są tłuszcze, które obniżają cholesterol
Ekspert mówi, że tłuszcze, zalecane jako te, które obniżają cholesterol, rzeczywiście tak działają.
Jak wyjaśnia, to grupa margaryn ze sterolami roślinnymi, które mają zdolność obniżania poziomu cholesterolu nawet u niektórych o 15-20 procent.
− Polecam je znajomym, aczkolwiek warto zrobić to w sposób cywilizowany, czyli trzeba zrobić lipidogram, przejść na miesiąc na te margaryny i powtórzyć to badanie, mówi profesor.
REKLAMA
A tłuszcze i tak spożywamy różnorodne, bo są w mleku, w mięsie, w orzechach, ma je także chleb pełnoziarnisty i wiele innych produktów.
Aleksandra Michałek-Tycner, jk
REKLAMA