Walka z ASF. Specustawa wprowadzi nowe zakazy, nakazy i ograniczenia

2017-12-19, 16:22

Walka z ASF. Specustawa wprowadzi nowe zakazy, nakazy i ograniczenia
Dziki są obecnie największym problemem związanym z ASF.Foto: Pixabay

Senacka Komisja Rolnictwa nie wniosła poprawek do specustawy, która ma zwiększyć skuteczność zwalczania afrykańskiego pomoru świń. Daje ona możliwość nakładania nowych nakazów, zakazów i ograniczeń, wprowadza też sankcje za ich nieprzestrzeganie.

Posłuchaj

Wiceminister rolnictwa Zbigniew Babalski: walka z ASF to duże obciążenie dla hodowców (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wiceminister rolnictwa Zbigniew Babalski przyznaje, że walka z ASF to duże obciążenie dla hodowców. Jednocześnie apeluje do nich o współpracę w zwalczaniu choroby. Zbigniew Babalski przypominając o programie bioasekuracji, mówił, że tam, gdzie jest on realizowany, nie ma ognisk ASF. Zwrócił uwagę, że sami urzędnicy zajmujący się zwalczaniem afrykańskiego pomoru świń, nawet najlepsi, bez pomocy hodowców trzody nie poradzą sobie z tą chorobą. Dlatego wiceminister podkreślał konieczność współpracy obu grup.

Zbigniew Babalski uważa, że na szczeblu Wspólnoty Europejskiej bardzo ważne będzie wsparcie Niemiec. Jak tłumaczył, nasi sąsiedzi podjęli już bardzo intensywne działania, ponieważ dostrzegają, że wkrótce ASF może stać się także ich problemem. Remedium polski wiceminister rolnictwa upatruje między innymi we wsparciu przez Niemcy na forum Unii Europejskiej Polski, Czech i Litwy, gdzie choroba występuje.

Zmiany w Prawie łowieckim


Projekt specustawy proponuje zmiany w Prawie łowieckim, które zwiększą nadzór nad Polskim Związkiem Łowickim, oraz zwiększenie efektywności odstrzału sanitarnego, dotyczące m.in. polowań na obszarach chronionych.

Obecnie wykonywany jest odstrzał dzików, który ma doprowadzić do zagęszczenia dzika na poziomie do 0,1 osobnika/km2 na terenie kraju na wschód od Wisły, a w pozostałej części kraju do poziomu 0,5 osobnika/km2. Aby wykonać te rekomendacje Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, potrzebne jest ujednolicenie przepisów.

Projekt zakłada utworzenie zespołów do spraw dochodzeń epizootycznych, składających się z osób mających specjalistyczną wiedzę z zakresu weterynarii, co pozwoli odciążyć powiatowych lekarzy weterynarii, w szczególności w przypadku wystąpienia więcej niż jednego ogniska choroby w powiecie. W opinii autorów projektu, wprowadzenie tego przepisu pozwoli na wykorzystanie lekarzy weterynarii, niebędących pracownikami Inspekcji Weterynaryjnej, do prowadzenia masowych kontroli gospodarstw, np. w ramach nadzoru nad przestrzeganiem wymagań bioasekuracji.

Prośba o pomoc w zwalczaniu ASF

Organizacje rolnicze, w tym Krajowa Rada Izb Rolniczych, już wcześniej zwróciły się do rządu i prezydenta z prośbą o pomoc w zwalczaniu afrykańskiego pomoru świń.

- Już wielokrotnie występowaliśmy o to, żeby włączyć większe siły do walki z ASF. Wojsko już przeczesuje lasy w poszukiwaniu padłych dzików. Jeżeli te zwierzęta padają i są w miarę szybko usuwane, to już ten czynnik chorobotwórczy jest w zamknięciu. Natomiast głównym wektorem tutaj jest dzik, który nie jest zwierzęciem hodowlanym, człowiek nie ma więc bezpośredniego dostępu do niego, żeby go obserwować, nie jest więc w stanie zabezpieczyć go przed tą chorobą – wyjaśniał Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia Mirosław Borowski z Krajowej Rady Izb Rolniczych.

Hodowcy bezradni

Największym problemem jest więc to, że nawet przy najbardziej restrykcyjnym podejściu hodowców do bioasekuracji, wcześniej czy później wirus przeniknie do gospodarstwa i spowoduje chorobę, mówił rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

- Jeśli wirus tam się dostanie, to trzeba wybić całe stado, zutylizować. A w gospodarstwach ościennych jest zakaz obrotu, to są duże produkcje – wyjaśniał Mirosław Borowski.

Obecnie populacja dzików na prawym brzegi Wisły jest ograniczana do 1/10 zwierzęcia na kilometr kwadratowy, a na lewym do 5/10. Zdaniem rolników konieczne są jeszcze bardziej radykalne rozwiązania.

Do tej pory - od lutego 2014 roku - wykryto w Polsce około 750 przypadków choroby ASF u dzików i 104 ogniska u świń.

IAR/PAP/NRG, awi

Polecane

Wróć do strony głównej