Szydło w kopalni Bobrek: premier powinna dziś tu być
Beata Szydło po raz kolejny krytykuje Ewę Kopacz. Kandydatka PiS na premiera powiedziała przed kopalnią Bobrek w Bytomiu, że premier powinna być na miejscu, by rozmawiać z górnikami.
2015-09-30, 08:20
Jak przypomniała Szydło, dziś mija termin realizacji porozumienia, które polski rząd podpisał 17 stycznia ze związkami zawodowymi. Zdaniem kandydatki PiS na premiera, od tamtego czasu nie zostało zrobione nic. - Ewa Kopacz mówiła, że dla niej dane słowo jest droższe od pieniędzy słowa nie dotrzymała, umowa została złamana - podkreśliła Szydło i dodała, że choć trwa kampania wyborcza, to polski rząd nie jest zwolniony od odpowiedzialności za dane słowo.
PO obiecuje dbałość o górnictwo
Beata Szydło podkreśliła, że nie po raz pierwszy mieszkańcy Śląska zostali oszukani przez Platformę Obywatelską. Jak wskazywała, w kampanii przed wyborami do europarlamentu w 2014 roku Donald Tusk mówił o tym, że nie można doprowadzić do tego, by kopalnie były likwidowane i że należy dbać o polskie górnictwo. - To niedotrzymane słowo jest symbolem roku działalności Ewy Kopacz i jej rządu - zakończyła.
Zgodnie z porozumieniem do końca września miała między innymi powstać Nowa Kompania Węglowa. W związku z niewypełnieniem przez rząd zapisów porozumienia jutro zostanie ogłoszona gotowość strajkowa nie tylko w kopalniach, ale i innych zakładach związanych z górnictwem. W poniedziałek przed kopalnią Brzeszcze odbędzie się demonstracja.
IAR, abo
REKLAMA