OZE sposobem na ograniczenie fali uchodźców

Energia odnawialna stworzy nowe miejsca pracy i ograniczy imigrację, uważa Daria Kulczycka - ekspert energetyczny Konfederacji Lewiatan, goszczącą w radiowej jedynce.

2015-12-15, 19:57

OZE sposobem na ograniczenie fali uchodźców
1,2 mld ludzi na świecie nie ma dostępu do prądu elektrycznego.Foto: Glow Images/East News

Jak twierdzi, świat jest na progu przełomu technologicznego w energetyce.

1,2 mld ludzi na świecie nie ma dostępu do prądu

̶ Za chwilę, wszyscy to czują, dojdzie do przełomu technologicznego w energetyce nie tylko z powodu tego, że musimy znaleźć nowe źródła energii, gdyż tego wymaga ochrona klimatu czy środowiska, ale z tego powodu, że obecnie ponad 1,2 mld ludzi na świecie nie ma dostępu do prądu – mówi ekspertka.

Dlatego, podkreśla, świat musi znaleźć takie rozwiązania w energetyce, które pozwolą ludziom w Afryce, Chinach czy Indiach funkcjonować w cywilizowany sposób.

Rozwój energii odnawialnej powstrzyma falę uchodźctwa

̶ Jeśli tego nie będzie, to obecna fala uchodźców jest niczym w porównaniu do tej, która się zacznie – mówi.

̶ Nie ma wątpliwości, że świat będzie w coraz większym stopniu korzystał z odnawialnych źródeł energii - mówiła dzisiaj na antenie radiowej Jedynki Daria Kulczycka - ekspert energetyczny Konfederacji Lewiatan. 

OZE da nowe miejsca pracy

Jej zdaniem, w szeroko rozumianej branży energetycznej, także związanej z zieloną energią, będą powstawały nowe miejsca pracy.

̶ Dla kogoś, kto myśli o zawodzie, to szeroko rozumiana energetyka może być wspaniałą opcją – mówi Daria Kulczycka.

Robert Lidke, jk

Polecane

Wróć do strony głównej