NIK: Polska spełnia obowiązek utrzymywania interwencyjnych zapasów ropy i gazu

Polska prawidłowo wypełnia obowiązek utrzymywania 90-dniowych zapasów interwencyjnych ropy, paliw i gazu LPG oraz 30-dniowych zapasów gazu - wynika z informacji Najwyższej Izby Kontroli. Obowiązek taki spoczywa na wszystkich państwach Unii Europejskiej.

2017-02-13, 13:34

NIK: Polska spełnia obowiązek utrzymywania interwencyjnych zapasów ropy i gazu
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

"Funkcjonujący w Polsce system zapasów interwencyjnych ropy naftowej i produktów naftowych oraz obowiązkowych zapasów gazu ziemnego zapewnia utrzymywanie ustawowych ilości zapasów paliw niezbędnych do funkcjonowania gospodarki w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa lub zakłóceń na rynku paliw" - napisano w opublikowanym w poniedziałek raporcie po kontroli NIK.

W toku kontroli wykazano, że administracja rządowa wywiązywała się z obowiązku monitorowania i nadzorowania systemu zapasów interwencyjnych ropy naftowej i produktów naftowych oraz obowiązkowych zapasów gazu ziemnego. Również przedsiębiorcy, w tym m.in. producenci, tworzyli i utrzymywali odpowiednie zapasy paliw.

"Spełnione są także wymagania ustawowe w zakresie dostępności paliw"

Izba podkreśliła ponadto, że aktualny stan dostępnej pojemności instalacji magazynowych oraz infrastruktury towarzyszącej zapewnia przechowywanie zapasów ropy i gazu w wielkościach wymaganych obowiązującymi przepisami. "Spełnione są także wymagania ustawowe w zakresie dostępności paliw tj. uwalniania całości zgromadzonych zapasów interwencyjnych w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa lub w przypadku konieczności wypełnienia zobowiązań międzynarodowych" - dodano.

Poziom zapasów interwencyjnych ropy i paliw (w przeliczeniu na ekwiwalent ropy naftowej) na koniec marca ub.r. wynosił ponad 6,6 tys. ton. Poziom tych zapasów zaspokajał zapotrzebowania na paliwa ciekłe na poziomie 104 dni importu netto ropy naftowej i produktów naftowych, wobec 90 dni wymaganych ustawą. Z kolei zapasy handlowe ropy i paliw, wynoszące ponad 1,7 tys. ton, wystarczały na 27 dni.

Zapasy gazu ziemnego, utrzymywane jedynie przez PGNiG (od 1 października 2015 r. do końca marca 2016 r.) wynosiły od 836 do 815 mln metrów sześciennych. To odpowiadało co najmniej 30 dniom średniego dziennego przywozu.

Pojemność magazynów znacznie przekracza wielkość wymaganych zapasów

Aktualna pojemność magazynów znacznie przekracza wielkość wymaganych zapasów. Według danych Agencji Rezerw Materiałowych, na koniec maja 2016 r. zapasy interwencyjne zajmowały niespełna połowę pojemności magazynów przeznaczonych dla produktów naftowych i nieco ponad 60 proc. pojemności dla ropy naftowej.

Izba wskazała, że Minister Energii prawidłowo monitorował i nadzorował system zapasów interwencyjnych ropy naftowej, paliw i gazu, prowadząc okresowe analizy stanu tych zapasów, ich struktury oraz miejsca magazynowania. System monitoringu zapewniał też pełną wymianę informacji m.in. w odniesieniu do rzeczywistej wielkości zapasów interwencyjnych.

W raporcie czytamy, że środki zgromadzone przez Agencję Rezerw Materiałowych na koncie Funduszu Zapasów Agencyjnych umożliwiały finansowanie tworzenia i utrzymywania zapasów. Uwagę kontrolerów zwróciła nadwyżka finansowa Funduszu, która wynikała z utrzymania stawek opłaty zapasowej na poziomie z grudnia 2014 r. To spowodowało, że w 2015 r. nadwyżka wyniosła ponad 427 mln zł, a na koniec 2016 r. jest szacowana nawet na pół miliarda złotych.

Kontrola w należącej do Orlenu spółce IKS Solino

NIK prowadziła też kontrolę w należącej do Orlenu spółce IKS Solino. Wykazała ona, że nieterminowe zakończenie przez nią prowadzonych inwestycji może spowodować, iż nie dostosuje ona swoich magazynów do wymogów ustawy o zapasach. Problemem może być przede wszystkim - jak wskazano - dostępność fizyczna zapasów w okresie 150 dni, począwszy od 1 stycznia 2018 r.

"Stwierdzono, że część zadań inwestycyjnych uzależniona była od uzgodnień ze spółkami CIECH i PERN. Prowadzone od ponad trzech lat negocjacje nie przyniosły dotychczas oczekiwanych rezultatów. PKN Orlen i PERN nie uzgodniły włączenia systemu magazynów ropy naftowej i paliw kopalni +Góra+ (zarządzanego przez IKS Solino) z drugą nitką zachodniego rurociągu Przyjaźń" - podkreślono.

IKS Solino nie uzyskał też zgody od Ciechu na przeprowadzenie rurociągu solankowego przez teren należący do tej spółki. Roztwór solankowy jest niezbędny dla sprawnego opróżniania podziemnych kawern, w których magazynowana jest ropa. Jak prognozuje NIK, jeżeli zgody na budowę rurociągu nie będzie, może to spowodować konieczność budowy alternatywnej infrastruktury i wzrost kosztów na IKS Solino nawet o ok. 480 mln zł.

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej