Niemiecka rafineria w Schwedt chce podwoić emisje dwutlenku siarki. Niemcy mogą więcej?
Niemiecka Rafineria Schwedt (PCK), położona blisko 12 kilometrów od granicy z Polską, ubiega się obecnie o specjalne zezwolenie na podwojenie normy emisji dwutlenku siarki (SO2), substancji szkodliwej dla zdrowia ludzi i roślin.
2024-02-27, 12:12
Jest to największy emitent dwutlenku siarki w Niemczech, mimo że nie jest największą rafinerią w kraju. Rafineria stara się o specjalne pozwolenie, które pozwoliłoby jej na takie podwyższenie emisji, co jest zgodne z wcześniejszymi przepisami.
Federalne Ministerstwo Gospodarki i Klimatu nie komentuje kwestii emisji rafinerii, przekazując odpowiedzialność w tej sprawie władzom landowym. Ministerstwo Rolnictwa, Środowiska i Ochrony Klimatu Brandenburgii stwierdziło, że Państwowy Urząd Ochrony Środowiska (LfU) jest zobowiązany do rozpatrzenia wniosku, który jest kwestią techniczną dotyczącą klasyfikacji i skutków emisji siarki.
Każda rafineria produkuje
W tekście zaznaczono, że szkodliwe emisje dwutlenku siarki są inherentne dla każdej rafinerii, wynikające z procesu przetwarzania ropy. Ograniczenie tych emisji wymaga kosztownych instalacji i modernizacji zakładów. Polskie rafinerie, w tym Grupa Orlen, inwestują znaczne środki w ochronę środowiska, zmniejszając emisję dwutlenku siarki.
Rafineria PCK, należąca w 54 proc. do rosyjskiego koncernu Rosnieft, ubiega się o zwiększenie normy emisji, co może być kontrowersyjne w kontekście ekologii i zdrowia publicznego. Niemieckie państwo zastanawia się nad ewentualnym wywłaszczeniem Rosnieftu z rafinerii Schwedt, co byłoby następstwem ustawy o bezpieczeństwie energetycznym. Polski Orlen wykazuje zainteresowanie zakupem PCK, a prowadzone są także rozmowy z Kazachstanem i Saudi Aramco.
REKLAMA
PR24/wnp.pl/biznesalert/
REKLAMA