Transformacja energetyczna Europy. Bez krytycznych surowców jest skazana na porażkę

Unia Europejska jest uzależniona od importu krytycznych surowców, bez których nie powiedzie się transformacja energetyczna Europy - mówiono podczas czwartkowej konferencji Silesia 2030 w Katowicach. Wiele z tych surowców pochodzi z krajów nierespektujących praw człowieka, praw pracowniczych i wymagań środowiskowych.

2023-10-26, 15:23

Transformacja energetyczna Europy. Bez krytycznych surowców jest skazana na porażkę
Forum Silesia 2030: UE uzależniona od importu surowców krytycznych. Foto: Shutterstock/ Mark Agnor

Ósma edycja konferencji zainicjowanej przez europosła PiS Grzegorza Tobiszowskiego, była poświęcona szansom i zagrożeniom dla transformacji energetycznej Unii Europejskiej w kontekście dostępności surowców krytycznych.

Chodzi m.in. pierwiastki ziem rzadkich, bez których nie byłoby instalacji fotowoltaicznych i baterii do aut elektrycznych, ale także m.in. monitorów, twardych dysków, systemów naprowadzania czy platform bezzałogowych. Dziś krytyczne surowce do ich produkcji pochodzą niemal wyłącznie z importu, głównie z Chin.

Metale ziem rzadkich


Eksperci prognozują, że w najbliższych dwóch dekadach zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich wzrośnie wielokrotnie, a już za kilka lat może uwidocznić się ich niedobór. Stąd - jak mówiono podczas konferencji - potrzeba stworzenia europejskiej strategii pozyskiwania tych krytycznych surowców - zarówno z własnego wydobycia, jak i skutecznego odzysku z urządzeń, w których zostały użyte.

Stosowanych w różnych gałęziach przemysłu surowców, w tym metali ziem rzadkich, jest 31, w tym 17 najistotniejszych. Oprócz bardziej znanych, jak magnez, lit, kobalt czy boksyt, to także m.in. neodym, dysproz, prazeodym, terb, cer, samar, erb, lantan, skand, holm, tul czy promet.


Według przytoczonych podczas konferencji danych, aby spełnić unijne cele, w perspektywie 2050 r. powinno powstać ok. 200 tys. lądowych elektrowni wiatrowych i ok. 20 tys. elektrowni wiatrowych na morzu. Potrzeba będzie również ok. 3 mld sztuk paneli fotowoltaicznych. Do wyprodukowania ok. 220 tys. elektrowni wiatrowych trzeba będzie zużyć ok. 120 mln ton stali. Trzeba pięciokrotnie zwiększyć tempo inwestycji w farmy wiatrowe, a trzykrotnie - w fotowoltaikę.

Jak mówił prezes Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala, metale ziem rzadkich mają kluczowe zastosowania w transformacji energetycznej, produkcji samochodów elektrycznych czy wysokich technologiach. Zapotrzebowanie i ceny tych surowców stale rosną, co przekłada się m.in. na rosnące ceny samochodów elektrycznych.

Transformacja energetyczna i energochłonność


- Bez tych surowców nie transformacji energetycznej. Dlatego warto zadać pytanie, czy bezpieczne jest osadzenie transformacji na dostawach z krajów niedemokratycznych - pytał prezes PGG, namawiając, by w unijnej polityce słowa "ambitna" zastąpić słowem "zrównoważona", czyli zapewniająca stabilność i zabezpieczająca przed gwałtownymi skokami cen.

Prezes Węglokoksu Tomasz Heryszek przestrzegał przed "wypychaniem" z Europy przemysłu ciężkiego i branż energochłonnych, z dużą emisją CO2. Jak mówił, pogłębi to niekorzystny bilans handlowy UE z takimi krajami jak Chiny czy Indie.


Wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Wojciech Kałuża przypomniał, że wytwarzany przez JSW węgiel koksowy jest na unijnej liście surowców krytycznych, jako surowiec do produkcji stali. Zwrócił jednak uwagę na rozwój tzw. technologii DRI, czyli bezpośredniego wytwarzania stali bez użycia koksu. Kałuża ocenił, że w perspektywie dekady technologie te staną się bardziej powszechne, a to oznacza, że JSW już teraz musi myśleć o dywersyfikacji działalności np. w kierunku produktów węglopochodnych. Jednym z nich jest smoła koksownicza, wykorzystywana do produkcji grafitu, niezbędnego w wytwarzaniu baterii.

Pomysłodawca konferencji Silesia 2030 europoseł PiS Grzegorz Tobiszowski podkreślił, że surowce są - jak mówił - "niezbędne do wielkiej rewolucji gospodarczej, jaką jest dochodzenie do zeroemisyjności i neutralności klimatycznej". Zaznaczył, że zeroemisyjność i neutralność nie są synonimami - to drugie pojęcie dotyczy bowiem równoważenia emisji oraz pochłaniania CO2.

- Ambicje klimatyczne Europy powinny być zakotwiczone w liczbach i pragmatyce gospodarczej. W demokracji nie możemy się wstydzić racjonalnych decyzji i zaklinać rzeczywistość - jeżeli fakty i liczby podpowiadają, że powinniśmy wyhamować, to trzeba to zrobić. Gospodarka nie może być układana wyłącznie pod zieloną modę i to, co aktualnie jest trendy; gospodarka jest sferą zbyt poważną, a bezpieczeństwo energetyczne jest zbyt kluczowe, by kierować się wyłącznie modą i ambicjami - przekonywał Tobiszowski.

Rezolucja surowcowa


Katowicką konferencję zakończyło przedstawienie Rezolucji Surowcowej, w której zaapelowano o pilną odbudowę unijnego sektora wydobywczego oraz przemysłu przetwórczego surowców krytycznych. Inny postulat dotyczy dostosowania tempa osiągania celów Zielonego Ładu do warunków rynkowych.

"Apelujemy o pilną odbudowę unijnego sektora wydobywczego oraz przemysłu przetwórczego surowców krytycznych, w szczególności rud żelaza, węgla i innych surowców mineralnych oraz stali, a także poszukiwanie i udostępnianie nowych złóż, tak by w maksymalnym stopniu zabezpieczać własne potrzeby rodzimą produkcją" - czytamy w rezolucji. Jej autorzy postulują też m.in. wyłączenia sektorów związanych z surowcami krytycznymi z systemu handlu emisjami EU ETS, a także stworzenia otoczenia legislacyjnego sprzyjającego inwestycjom i rozwojowi przedsiębiorstw.

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej