Mandat z zagranicy: lepiej zwlekać niż płacić?

Bez decyzji polskiego sądu zagraniczna policja nie może wyegzekwować od nas należności z mandatu otrzymanego poza granicami Polski - twierdzą prawnicy i przekonują by zwracać uwagę na daty wystawienia mandatów, bo w niektórych krajach okresy przedawnień są krótkie.

2014-08-22, 13:03

Mandat z zagranicy: lepiej zwlekać niż płacić?
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Adwokat Piotr Kaszewiak: zagraniczny mandat musi zatwierdzić polski sąd (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Co do tego, że mandaty trzeba płacić nikt nie ma wątpliwości, ale zagraniczny nie ma mocy prawnej w Polsce - zastrzega adwokat Piotr Kaszewiak.
By taką moc mógł uzyskać, odpowiedni organ ścigania musi się zwrócić do polskiego sądu, o jego zatwierdzenie. - Bez zatwierdzenia tego mandatu nie możliwosci aby zagraniczna policja zmusiła nas do zapłaty pieniędzy - przekonuje Piotr Kaszewiak.

Mandat i tak nas znajdzie?
Tymczasem Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji zapewnia, że dziś policja ma ułatwiony dostęp do właściciela auta nawet innego państwa, dlatego raczej nie mamy się co łudzić, że poza nielicznymi przypadkami mandat w odpowiednim czasie nas nie znajdzie.
Od końca kwietnia tego roku w Polsce obowiązuje unijna dyrektywa o transgranicznej wymianie informacji na temat właścicieli pojazdów. Oznacza to dużo łatwiejszy przepływ danych pomiędzy służbami krajów unijnych, co sprzyja ściągalności mandatów za wykroczenia drogowe popełnione poza krajem zamieszkania - podsumowuje Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji.
W ciągu pół roku działania unijnego systemu wymiany informacji o wykroczeniach drogowych do Polski trafiło blisko 25 tysięcy zapytań od zagranicznych służb. To dużo więcej niż zanim system zaczął obowiązywać.

Źródło: TVN Turbo/x-news

REKLAMA

IAR, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej