Branża motoryzacyjna boi się podatku obrotowego od handlu
̶ Problemy związane z wprowadzeniem nowego podatku od sprzedaży, może odczuć branża motoryzacyjna, uważa Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
2016-02-03, 21:07
Posłuchaj
Jak zauważa, mimo pierwotnych zapowiedzi, że nowa danina obejmie tylko sieci hipermarketów, tym podatkiem zostaną objęte również salony samochodowe.
Kupujący auta zapłacą więcej
̶ Z projektu przedstawianego przez rząd wynika, że podatkiem będzie objęta tylko sprzedaż aut osobom fizycznym, ale prawdopodobnie również sprzedaż części i do końca nie jest jasne, czy podatek obejmie też sprzedaż części u usługi – mówi Faryś.
Jak zastrzega,to oczywiście jest projekt, i trudno stwierdzić, jak i kto będzie opodatkowany.
̶ Ale jeżeli podatek obejmie część branży - wówczas odczują to klienci - dodaje Faryś.
REKLAMA
To byłby kolejny podatek płacony przez branżę
Ocenia, że taki podatek podniósłby cenę sprzedawanych pojazdów, a tym samym zmniejszył liczbę chętnych gotowych kupić samochód.
̶ Ponadto taki podatek wpłynie na pewno na tzw. optymizm klientów-konsumentów, a od niego bardzo dużo zależy w naszej branży – mówi Faryś.
Szef PZPM przypomina ponadto, że sprzedaż aut objęta jest w Polsce podatkiem akcyzowym, czyli byłby to kolejny podatek w tej branży.
Przypomnijmy, dzięki podatkowi, budżet państwa ma wzbogacić się o około 2 miliardy złotych.
REKLAMA
Kolejne rozmowy na temat nowego podatku odbędą się w przyszłym tygodniu.
Dominik Olędzki, jk
Polecane
REKLAMA