Czy cena ropy będzie rosnąć? Wszystko zależy jeszcze od Rosji
W Wiedniu Organizacja Państw Eksportujących Ropę (OPEC) podjęła pierwszą od 8 lat decyzję o redukcji wydobycia.
2016-12-01, 20:04
Posłuchaj
Michał Stajniak, analityk surowcowy X Trade Brokers wyjaśnia, że nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje dot. cięć wydobycia, a od tego zależeć będą ceny ropy na światowych rynkach.
Wszystko zależy od Rosji
Jak wyjaśnia, negocjacje nie dobiegły jeszcze do końca.
̶ Jeśli nie doszłoby do szybkiego porozumienia, to cena ropy urosłaby do 52-53 dolarów za baryłkę, ale jeśli Rosja będzie uczestniczyć w tym porozumieniu, to cena 55 dolarów będzie jak najbardziej możliwa – mówi ekspert.
Kierowcy mogą spać spokojnie
̶ Kierowcy nie powinni mieć też powodów do niepokoju – dodaje ekspert.
REKLAMA
Jak wyjaśnia, ceny paliw na stacjach nie zależą w tak dużym stopniu od cen ropy naftowej, ta rzutuje na nią w 20-40 procentach.
Benzyna maksymalnie po 4,80 zł/l
̶ Tyle, że zwyżka cen ropy podnosi na wyższy poziom bazę ceny hurtowej, ale olbrzymich skoków cen nie należy się spodziewać, mówi gość Polskiego Radia 24.
Jak dodaje, poziom 4,80 zł za litr benzyny wydaje się maksymalny w przyszłym roku.
Zgodnie z ustaleniami OPEC z Wiednia, od stycznia zmniejszy się wydobycie o około 1,2 mln baryłek ropy dziennie czyli o ponad 3 proc., do 32,5 mln baryłek dziennie.
REKLAMA
Dominik Olędzki, jk
Polecane
REKLAMA