Lotnisko w Radomiu z pasażerami i pieniędzmi
Prawie 10 tysięcy pasażerów obsłużyło w minionym roku radomskie lotnisko cywilne. Tym samym wyprzedziło port w Zielonej Górze. Spółkę też dokapitalizowano. 45 milionów złotych przeznaczonych zostanie na działalność i inwestycje. Lotnisko działa od prawie trzech lat. Jego właścicielem jest samorząd, który finansuje projekt z własnego budżetu.
2017-01-04, 11:40
Posłuchaj
Miasto nie korzystało ze wsparcia państwa czy Unii Europejskiej. Przedsięwzięcie do łatwych nie należy, ale za to - jak przekonuje Kajetan Orzeł, rzecznik spółki Port Lotniczy "Radom"- jest potrzebne, o czym świadczy rosnąca liczba pasażerów. Jego zdaniem, trudno się porównywać z lotniskami, na których odprawianych jest dwa czy trzy miliony osób rocznie, ale 10 tysięcy to sukces, jeśli weźmie się pod uwagę to, że swoje usługi oferuje tylko jeden przewoźnik, dysponujący niewielkimi, bo zaledwie 33 - miejscowymi samolotami.
Spółka potrzebuje pieniędzy na inwestycje
W ubiegłym roku największą popularnością cieszyły się połączenia z Gdańskiem, Pragą i Lwowem. Mniejszą - loty do Berlina, które ostatecznie zawieszono. Spółka, by móc się rozwijać, potrzebuje pieniędzy na inwestycje. Sposobem finansowania projektu jest emisja akcji. Za 45 milionów złotych kupił je jeden z funduszy municypalnych. Jak tłumaczy Sławomir Szlachetka, skarbnik miasta, umowa gwarantuje samorządowi ich wykup.
W tegorocznym budżecie gminy zarezerwowano na ten cel 7,5 miliona złotych. I tak będzie w każdym roku, aż do 2029.
IAR, awi
REKLAMA
Polecane
REKLAMA