Renta dożywotnia musi być zawierana na wyjątkowo bezpiecznych zasadach

Toczy się spór pomiędzy Ministerstwem Gospodarki, a Komisją Nadzoru Finansowego o to, kto powinien mieć prawo do oferowania renty dożywotniej za mieszkanie emeryta. Czy mają to być tylko firmy ubezpieczeniowe, jak chce tego KNF, czy też różne podmioty gospodarcze, które dysponują odpowiednią kadrą i dwoma milionami euro kapitału zakładowego, co z kolei proponuje resort gospodarki.

2014-10-16, 22:25

Renta dożywotnia musi być zawierana na wyjątkowo bezpiecznych zasadach
Renta dożywotnia musi być bezpieczna dla emerytów . Foto: foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Apelujemy od pięciu lat, by ten rynek został uregulowany. Czekamy na regulacje i uczestniczymy w pracach z nią związanych – wyjaśnia Katarzyna Brzeska-Miksa prezes zarządu Funduszu Hipotecznego Familia, która była gościem radiowej Jedynki./Robert Lidke, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem KNF tworzona przez urzędników ministerstwa ustawa nie pozwala Komisji na odpowiednie kontrolowanie podmiotów oferujących rentę dożywotnią.
Przeniesienie własności przy umowie
W Ministerstwie Gospodarki trwają prace nad ustawą o rencie dożywotniej, czyli świadczeniu pieniężnym wypłacanym w zamian za przekazanie własności nieruchomości. Osoba, która z tej renty skorzysta miałaby prawo do mieszkiwania w tej nieruchomości do końca życia.
Nowe przepisy mają uregulować relacje między osobami przenoszącymi na przedsiębiorców własność nieruchomości, w zamian za wypłacane aż do śmierci, comiesięczne świadczenie pieniężne, z prawem zamieszkiwania w sprzedawanym lokalu czy budynku.
Wysokie zabezpieczenia
Zgodnie z projektem działalność gospodarczą w tym zakresie będą mogły prowadzić wyłącznie spółki akcyjne, które uzyskają zezwolenie Komisji Nadzoru Finansowego, a ich kapitał zakładowy wynosi co najmniej 2 mln euro. Ma to zmniejszyć ryzyko, że spółka, która przejmuje nieruchomość, okaże się niewypłacalna.
Jednak sama Komisja jest zdania, że produkt ten powinien być oferowany przez firmy ubezpieczeniowe, objęte szerokim nadzorem Komisji.
Jak mówi Marcin Tarczyński  z Polskiej Izby Ubezpieczeń –  firmy ubezpieczeniowe są przygotowane do sprzedaży takich  produktów.
–  Pomysł, aby takie ryzyko wzięły na siebie zakłady ubezpieczeń jest dobry z tego względu, że są to instytucje nadzorowane, z ogromnym zapleczem finansowym, instytucje, dla których rutynowym działaniem jest długoterminowa ocena ryzyka, stworzone do tego typu produktów – mówi Marcin Tarczyński.
Przedsiębiorcy apelują o regulacje
Czy podmioty gospodarcze, które działają na tym rynku są zaniepokojone proponowanymi zmianami i uregulowaniami?
– Apelujemy od pięciu lat, by ten rynek został uregulowany. Bardzo czekamy na tę regulacje i uczestniczymy w pracach z  nią związanych – wyjaśnia  Katarzyna Brzeska-Miksa prezes zarządu Funduszu Hipotecznego Familia, oferująca renty dożywotnie, która była gościem radiowej Jedynki.
Wyjaśnia, że ważne jest, by podmioty, które proponują rentę dożywotnią po pierwsze spełniały wymogi bezpieczeństwa, a po drugie zawierały umowy niezawodne dla klienta. I aby wszystkie podmioty obecne na tym rynku były zobowiązane do zawierania takich umów.
–Renta dożywotnia to świadczenie do końca życia wypłacane osobom powyżej 65 roku życia, które są właścicielami mieszkań, domów czy też działek  – mówi gość Jedynki.
Te świadczenia są oferowane w zamian za nieruchomość, która w momencie podpisania umowy przechodzi na własność firmy oferującej rentę.
Dlaczego KNF preferuje firmy ubezpieczeniowe
KNF ma zastrzeżenia do projektu ustawy i uważa, że sytuacja będzie bezpieczna, gdy renty dożywotnie będą mogły proponować wyłącznie firmy ubezpieczeniowe.
– My mamy wpisywać do rejestru te instytucje finansowe, natomiast nie mamy środków, by te instytucje później nadzorować. Nie mamy możliwości przeprowadzenia inspekcji i nie mamy możliwości zaordynowania planów naprawczych, wydawania zaleceń, egzekwowania tego, co zaleciliśmy. Lepiej skorzystać z już obowiązujących rozwiązań, powierzyć sprzedaż takich produktów zakładom ubezpieczeń – mówi Paweł Sawicki z Komisji Nadzoru Finansowego.
Sytuację prawną komentuje też Maciej Krzysztoszek z Komisji Nadzoru Finansowego, który był gościem na antenie PR 24. –  Projekt ustawy w obecnym kształcie nie gwarantuje bezpieczeństwa finansowego. Propozycja sprowadza rolę Komisji jako organu nadzoru do organu rejestrowego – mielibyśmy prowadzić rejestr, ale nie mamy praktycznych narzędzi do tego, żeby ten nadzór nad firmami, które miałby świadczyć rentę dożywotnią w obecnym kształcie –w rzeczywistości sprawować– mówi.
Firmy ubezpieczeniowe popierają pomysł
Zakłady ubezpieczeń są nadzorowane przez KNF. Takie rozwiązanie oczywiście bardzo odpowiada branży ubezpieczeniowej.
–  Jeżeli weźmiemy ubezpieczyciela na życie, to są to instytucje, które właśnie zarządzają ubezpieczeniem na bardzo długie terminy. Są w stanie dostosować wielkość swoich środków, swoich kapitałów, swoich poziomów bezpieczeństwa w taki sposób, żeby w perspektywie trzydziestoletniej nie było żadnego ryzyka dla klienta – mówi Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń.  
A umowa na rentę dożywotnią  może trwać nawet na 30-40 lat. Czy bezpieczeństwo osoby, która otrzymuje rentę dożywotnią może być skutecznie chronione przez firmę, która nie jest firmą ubezpieczeniową?
Fundusze mają inne zdanie
–  Pomysł, aby ten rynek został ograniczony tylko do firm ubezpieczeniowych jest o tyle dziwny, że w obecnym stanie prawnym firmy ubezpieczeniowe nie mogą oferować renty dożywotniej. Uzyskanie przez nas licencji firmy ubezpieczeniowej spowoduje więc, że nie będziemy mogli oferować takiej renty. Ten pomysł jest nie do końca zrozumiały. Warto postarać się o argumenty merytoryczne, dlaczego miałyby to robić tylko zakłady ubezpieczeń, biorąc pod uwagę fakt, że nigdzie na świecie ten rynek nie jest ograniczony tylko do zakładów ubezpieczeń. Była taka próba w Bułgarii, ograniczono tam ten rynek i on upadł. Nie podpisano ani jednej umowy. Pozostaje pytanie – czy nie powinniśmy brać wzorców z krajów zachodnich – zastanawia się Katarzyna Brzeska-Miksa.
Nieruchomość jest gwarantem bezpieczeństwa
W jej opinii gwarancją wypłaty renty dożywotniej i tak naprawdę gwarancją bezpieczeństwa klienta w projekcie ustawy są przede wszystkim zabezpieczenia cywilno-prawne.
– Nieruchomość stanowi zabezpieczenia na rzecz klienta w stu procentach. A zgodnie z projektem ustawy nawet w stu pięćdziesięciu procentach klient jest zabezpieczony na danej nieruchomości – wyjaśnia.
Organizacje konsumentów inaczej widzą problem
Swoje stanowisko mają też w tej sprawie organizacje konsumenckie, które wcale nie są przekonane o skuteczności nadzoru KNF i o uczciwości firm ubezpieczeniowych.
–  Mamy dość duże problemy z zakładami ubezpieczeń i nie wiem, czy obligowanie ich do sprzedaży dodatkowego produktu będzie dla konsumenta korzystne. Zdarzają się produkty nieuczciwe, jak polisolokaty, konsumenci mają z tym problem. Byłabym bardzo ostrożna z takimi decyzjami –  mówi Izabela Dąbrowska-Antoniak,  dyrektor działu prawnego Federacji Konsumentów. Jej zdaniem warto rozważyć zwiększenie uprawnień Komisji Nadzoru Finansowego nad  podmiotami oferującymi renty dożywotnie, tak żeby miała faktyczne możliwości kontroli, już w samej ustawie.
Z tą opinia zgadza się również Katarzyna Brzeska-Miksa.
–  Jeśli jest taka konieczność, po prostu trzeba dodać elementy nadzorcze, o których mówi KNF. A nie ograniczać tego rynku tylko do zakładów ubezpieczeń – uważa.
Dodatkowe zapisy, które mogłyby znaleźć się w ustawie to m.in.: częstsza weryfikacja sprawozdań finansowych i możliwości kontroli. – KNF może przygotować zabezpieczenia, które będą dla nich satysfakcjonujące – uważa gość Jedynki.
Świadczenia muszą być regularnie wypłacalne
Jednym z zarzutów KNF wobec tego projektu jest to, że nie ma publicznych gwarancji wypłaty świadczeń, czyli nie ma takiego zabezpieczenia, jakie daje Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który wtedy, gdy bank bankrutuje, wypłaca klientom ulokowane tam oszczędności.
– W przypadku renty dożywotniej to nieruchomość jest zabezpieczeniem, nawet na wypadek bankructwa firmy. Dodatkowy fundusz gwarancyjny nie jest potrzebny, ponieważ klient jest zabezpieczony na majątku. W przypadku bankructwa funduszu, może on odzyskać swoją nieruchomość – przekonuje  prezes Zarządu Funduszu Hipotecznego Familia. Zobowiązania bankrutującego funduszu może też przejąć inna firma.
Przedstawicielka Familii dodaje, że wszystkie renty stają się wymagalne już w momencie ogłoszenia bankructwa, a nieruchomość trafia do emeryta w ciągu pół roku.
Renty dożywotnie oferują teraz w Polsce  dwa profesjonalne podmioty, ale w obecnym stanie prawnym może ją zaoferować każdy.  Taka transakcja oparta o prawo zapisane w Kodeksie cywilnym.
Co w umowie
– Dlatego tak ważne jest, by sprawdzać zapisy, które powodują, że dana nieruchomość staje się gwarantem – podaje rozmówczyni.
– Trzeba dopilnować, by było zapisane prawo dożywotniego użytkowania na rzecz osoby starszej, aby była zapisana hipoteka umowna na sto proc. wartości, również na rzecz osoby starszej, a także firma musi się poddać egzekucji w trybie art. 777 w KPC. Trzy zabezpieczenia  gwarantują bezpieczeństwo zawartej umowy – informuje gość Jedynki.
Brak odpowiedniej ustawy sprawia, ze rynek rent dożywotnich nie rozwija się zbyt dynamicznie
–  Na ustawę czekają przede wszystkim klienci. Średnia wieku dla osób, które zawierają umowę to 78 lat – mówi przedstawicielka funduszu.  
Firmy ubezpieczeniowe bardziej pewne
Zdaniem KNF-u renty dożywotnie powinny oferować firmy ubezpieczeniowe, które podlegają nadzorowi.
–  Zakłady ubezpieczeń są nadzorowane przez Komisję Nadzoru Finansowego i już od wielu lat są pod nadzorem państwowym. I mają doświadczenie w zarządzaniu tego typu ryzykiem, czyli ryzykiem długofalowym. Musimy pamiętać, że te umowy będą bardzo często zawierane na długi okres. Ta umiejętność zarządzania ryzykiem musi więc być podkreślana. Doświadczenie od lat 70. pokazuje, że zakłady ubezpieczeń dobrze sobie radzą z zarządzaniem tym ryzykiem – mówi Maciej Krzysztoszek, gość PR 24.   
Tylko w ograniczonym zakresie
Obecnie renta dożywotnia jest uregulowana w Kodeksie cywilnym i produkty takie mogą oferować fundusze hipoteczne, które mogłyby występować o zezwolenie na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej.
– Jednak nie na całą działalność ubezpieczeniową. Nie ma sensu, żeby taki podmiot mógł też oferować chociażby polisy OC, AC czy powodziowe. Chodzi o określoną grupę – są to tzw. ubezpieczenia rentowe i wystarczy, że tylko w tym zakresie te podmioty będą występować o prowadzenie działalności – mówi gość PR 24.
Prace nad ustawą trwają już cztery lata.
Robert Lidke, Sylwia Zadrożna, Justyna Golonko, Grażyna Raszkowska

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej