Prywatni inwestorzy chcą w Polsce budować nowe kopalnie węgla kamiennego
2016-03-10, 18:37
Kryzys w górnictwie jest widoczny już od dłuższego czasu, a pomimo tego znajdują się inwestorzy, którzy są gotowi otwierać prywatne, nastawione na zysk kopalnie.
Posłuchaj
̶ Cała branża jest jednak w poważnym zagrożeniu - mówi Daria Kulczycka, dyrektor ds. energii i zmian klimatu w Konfederacji Lewiatan.
Największym problemem górnictwa są niskie ceny węgla
Jak wyjaśnia, do sytuacji, która wynika z wielu zawinionych tak przez kopalnie jak i decydentów przyczyn, dochodzi największy problem górnictwa, jakim jest olbrzymi spadek cen węgla na świecie, który nie wygląda, że szybko się skończy.
Powiązany Artykuł
Ministerstwo Energii: trwa audyt w trzech koncernach węglowych. Celem – zmniejszenie kosztów
W Polsce kilka kopalń prowadzi opłacalne wydobycie
Jak jednak podkreśla, to nie oznacza, że w Polsce nie można w sposób efektywny i dochodowy prowadzić działalności górniczej.
̶ Powód jest prosty – nadal występuje popyt na węgiel. Są takie kopalnie jak Bogdanka czy spółka Silesia, które pokazują, że w polskich warunkach można prowadzić efektywnie wydobycie węgla – mówi ekspertka.
Czy w Pszczynie powstanie prywatna kopalnia?
Jedna z nowych, prywatnych kopalń mogłaby powstać na Śląsku w Pszczynie, jednak na przeszkodzie stoją obecnie protesty mieszkańców, którzy nie zgadzają się na dewastację środowiska.
̶ Ale nie wszędzie musi tak być - podaje Daria Kulczycka.
Szanse na nowe kopalnie w województwie lubelskim
I wymienia województwo lubelskie, gdzie występują duże złoża węgla i tam jest szansa na budowę nowych kopalń na terenach niezabudowanych.
̶ Przyglądają się temu już inwestorzy australijscy, gdyż mogą mieć nadzieję, że na przeszkodzie nie powinny staną protesty mieszkańców – mówi ekspertka.
Tymczasem straty górnictwa węgla kamiennego w 2015 roku to według Agencji Rozwoju Przemysłu prawe 1,9 mld zł.
Grażyna Raszkowska, jk