Strajk w JSW: jest porozumienie, ale problemy zostają

Jest wstępne porozumienie pomiędzy zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej a związkami zawodowymi. Jak jednak mówili goście audycji Puls Gospodarki w Polskim Radiu 24, nadal wiele problemów, dotyczących tak kopalń, górnictwa czy sporów zbiorowych, pozostaje otwartych.

2015-02-13, 14:14

Strajk w JSW: jest porozumienie, ale problemy zostają
Siedziba JSW i protest górników. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Posłuchaj

Puls Gospodarki cz. 1 - Gośćmi audycji Puls Gospodarki Polskiego Radia 24 byli: Łukasz Kozłowski z organizacji Pracodawcy RP, Barbara Surdykowska z biura eksperckiego NSZZ Solidarność oraz Kamil Maliszewski z Domu Maklerskiego mBanku. /Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Wczoraj sąd w Gliwicach wydał postanowienie o nielegalności strajku.

Zadowolenia z takiej decyzji nie krył Łukasz Kozłowski z organizacji Pracodawcy RP.

Jak mówi ekspert, strajk w JSW jest przejawem protestu osób, które nie należą do najbardziej poszkodowanych grup społecznych, tak jak jest w przypadku chociażby Kompanii Węglowej.

Strajk w JSW jest przejawem protestu osób, które nie należą do najbardziej poszkodowanych grup społecznych, tak jak jest w przypadku chociażby Kompanii Węglowej.

Łukasz Kozłowski: strajk w JSW wyglądał na akcję wymierzoną w prezesa Zagórowskiego, a nie przeciwko sytuacji w spółce.

 

Barbara Surdykowska z biura eksperckiego NSZZ Solidarność, podkreślała w Polskim Radiu 24, że wkraczanie w stosunki pomiędzy pracownikami a pracodawcą za pomocą prawa cywilnego nie jest dobre.

– Problemem jest to, że ustawa o rozwiązywania sporów zbiorowych nie przewiduje żadnej kontroli sądowej – dotyczącej możliwości wszczęcia sporu zbiorowego, ani procedury samego strajku. Ekspertka przypomina, że już wcześniej tak związki jak i pracodawcy zwracali uwagę na konieczność kontroli sądowej w tej sprawie. Same związki mówiły tez o kwestii reprezentatywności związków zawodowych

Barbara Surdykowska: problemem jest to, że ustawa o rozwiązywania sporów zbiorowych nie przewiduje żadnej kontroli sądowej.

 

Kamil Maliszewski z Domu Maklerskiego mBanku ocenił w Polskim Radiu 24, że roszczenia pracowników JSW są konsekwencją wcześniejszych działań prezesa spółki. – Nie wchodząc w rozważanie, czy to jest dobry czy zły menadżer, należy jednak pamiętać, że właśnie on zarządzał tą spółką, która jest w takim miejscu, w jakim jest. Sam przecież wskazywał na problemy, np. znaczący wzrost wynagrodzeń za jego kadencji.

Kamil Maliszewski: nie wchodząc w rozważanie, czy to jest dobry czy zły menadżer, należy jednak pamiętać, że właśnie on zarządzał tą spółką, która znalazła się w takim miejscu, w jakim jest.

 

Strajk w JSW trwa 17-tą dobę. Okupację kopalń obecnie prowadzi blisko pięć i pół tysiąca osób, blisko 30-ci prowadzi głodówkę.

Błażej Prośniewski

Polecane

Wróć do strony głównej