Program Rodzina 500+ nie jest zagrożony w kolejnych latach?
2016-03-31, 14:08
Na program Rodzina 500+ w kolejnych latach nie musi zabraknąć pieniędzy.
Posłuchaj
Tak goście audycji Puls Gospodarki w Polskim Radiu 24 komentowali dzisiejszą wypowiedź Premier Beaty Szydło w Sygnałach Dnia, która stanowczo zaprzeczała przypuszczeniom, że z powodu braku pieniędzy rząd sięgnie po środki zgromadzone w Funduszu Rezerwy Demograficznej.
„Kołdra” będzie za krótka, ale zabraknie jej gdzie indziej, nie na program 500+
Zdaniem Piotra Soroczyńskiego, Głównego Ekonomisty Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, być może pojawi się w przyszłości problem "za krótkiej kołdry", ale nie będzie on dotyczył programu Rodzina 500+.
Przypomina, że mówimy o wielkich pieniądzach - kilkunastu miliardach złotych w tym roku, a o dwudziestu kilku w przyszłych latach.
̶ Ale z drugiej strony nie oznacza to, że nie jest nierealne wygenerowanie tych środków w budżecie. Najwyżej będzie to wymagało przekierowania środków z innych miejsc i skoncentrowania ich w tym programie – mówi ekonomista.
Posłuchaj
Najważniejszym źródłem finansowania będzie uszczelniony system podatkowy
Najważniejszym źródłem finansowania programu Rodzina 500+ w kolejnych latach będzie szczelny system podatkowy i wysoka ściągalność VAT - podkreśla ekonomista Marek Zuber.
Większe wpływy przez informatyzację oraz zaostrzenie kontroli skarbowych
Jak jednocześnie podkreśla, nie wiadomo, co się uda rządowi w tej kwestii zrobić i obecnie są tylko dwa obszary dzięki którym pieniędzy z podatków ma być więcej.
̶ Po pierwsze to jest informatyzacja, o czym resort finansów bardzo wyraźnie mówi, oraz zwiększenie i zaostrzenie kontroli skarbowych – wymienia ekonomista.
Posłuchaj
Jak jednocześnie podkreśla, nie wie jakie to przyniesie efekty, ale patrząc na przykład Portugalii i Słowacji, to tym krajom udało się poprawić ściągalność podatków o 15-20 procent.
Uszczelnienie podatków może przynieść 15 mld zł
̶ Jeśli wierzyć danym Ministerstwa Finansów, mówiącym, że w zeszłym roku nie ściągnięto ok. 80 mld zł, to poprawa ściągalności powinna przynieść ok. 15 mld zł. Jeśli dodamy do tego podatek bankowy, to jest szansa na sfinansowanie programu Rodzina 500+ – mówi Zuber.
Szałamacha studzi zapał do wydawania pieniędzy
W swoim dzisiejszym wywiadzie premier Beata Szydło mówiła też, że wprowadzenie jednej z obietnic wyborczych PiS jaką było obniżenie kwoty wolnej od podatku będzie realizowane stopniowo. Najpierw kwota ta będzie obniżona dla osób o najniższych dochodach.
Zdaniem Maryjki Szurowskiej, dziennikarki ekonomicznej Gazety Bankowej fakt, że rząd chce realizować swoje obietnice stopniowo, rozkładając je w czasie patrząc na skutki dla budżetu, służy stabilności finansów publicznych.
Posłuchaj
̶ Dobrze, że minister Szałamacha pełni rolę takiego kubła zimnej wody na wszystkie pomysły. Widać, że bardzo racjonalnie do tego podchodzi, co było też widoczne przy projektowaniu ustawy stoczniowej – mówi dziennikarka.
Robert Lidke, jk