Ekonomiści: wzrost PKB może być większy nie tylko dzięki 500+
3,1 procent - w takim tempie rozwijała się w drugim kwartale nasza gospodarka, według szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego.
2016-08-12, 13:30
Posłuchaj
To lepiej niż w pierwszym kwartale, kiedy wzrost PKB wyniósł 3 procent, ale słabiej od oczekiwań na poziomie 3,2-3,4 procent.
Wzrost PKB w 2016 bliższy 3, niż 4 procent
̶ W całym roku wzrost gospodarczy w Polsce będzie bliższy 3 procent niż 4 procent, mówi Ignacy Morawski, ekonomista Instytutu WiseEuropa.
Jak podkreśla, gospodarka nie rozwija się tak szybko jak prognozowano na początku roku.
Dodaje jednocześnie, że w przyszłych kwartałach wzrost będzie wyższy ze względu na stymulację fiskalną i wprowadzenie programu 500+, który podbije wzrost PKB przez kilka kwartałów.
REKLAMA
Posłuchaj
̶ A to jest różnica, gdyż mniejszy o 1 proc. wzrost PKB przekłada się na zatrudnienie, bezrobocie itd. – mówi ekonomista.
Bez 500+ wzrost gospodarczy byłby jeszcze mniejszy
̶ Rząd prognozuje, że w ciągu 3-4 lat wzrost gospodarczy będzie miał ok. 4 proc., ja prognozuję, że wyniesie 3 procent – mówi Morawski.
̶ Bez programu 500+ zmierzalibyśmy do wzrostu ok. 3 procent – mówi.
REKLAMA
Zdaniem Ministerstwa Rozwoju, nadal jest możliwy wzrost PKB w Polsce w tym roku na poziomie 3,8 procent.
Bardziej sceptyczny jest tutaj Piotr Soroczyński, główny ekonomista Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE.
W następnych kwartałach uwidoczni się efekt 500+
̶ Jeśli chcielibyśmy aby wzrost wyniósł w tym roku 3,8 proc. to powinien on wynieść w ciągu następnych dwóch kwartałów ok. 4,5 proc., mówi ekonomista.
Tymczasem, jak dodaje, możemy się spodziewać wzrostu ok. 4 proc. jeśli odblokowane zostaną inwestycje i w pełni uwidoczni się program 500+, tak po stronie beneficjentów jak i samych producentów i usługodawców.
REKLAMA
Posłuchaj
Wzrost PKB nie tylko dzięki 500+
Pewne rozwiązania, podnoszące wzrost gospodarczy sugeruje Ignacy Morawski.
Jak podkreśla, o ile przemysł spożywczy radzi sobie dobrze, to gorzej jest z energetyką i górnictwem.
Wzrost gospodarczy zapewni migracja z nieefektywnych branż do branż produktywnych
̶ Dlatego aby się szybko rozwijać, powinniśmy zapewnić szybki przepływ siły roboczej z nieefektywnych branż do branż, które są bardziej produktywne – mówi Morawski.
REKLAMA
̶ Taką nieproduktywną branżą jest rolnictwo, w przypadku którego powinniśmy zapewnić większą migrację do dużych miast, gdzie jest wiedza, technologie, rozwój – podkreśla ekonomista.
Jak podkreśla, w Polsce jest wciąż dużo prostych rezerw rozwojowych.
Nie można zapominać o rosnącym zadłużeniu
Adam Ruciński szef doradczej firmy BTFG zwraca jednak uwagę na rosnące zadłużenie, które ciąży naszej gospodarce.
Posłuchaj
REKLAMA
̶ Zadłużenie, jeśli traktujemy je jako inwestycję, to w przyszłości generuje wpływy, zbyt duże zadłużenie powoduje problemy, a gdy się wpada w spiralę zadłużenia to bardzo trudno z niego wyjść – mówi Ruciński.
Dokładniejsze dane na temat PKB w drugim kwartale GUS poda pod koniec sierpnia.
Sylwia Zadrożna, jk
REKLAMA