Jacek Męcina: polskiej branży tekstylnej potrzeba wykwalifikowanej kadry

2015-06-25, 16:56

Jacek Męcina: polskiej branży tekstylnej potrzeba wykwalifikowanej kadry
Branża tekstylna potrzebuje wykwalifikowanej kadry. Foto: Pixabay.com

Podczas czwartkowej konferencji pracodawców sektora branży tekstylnej organizowanej w Łodzi, Jacek Męcina wiceminister pracy i polityki społecznej, mówił, że rozwój branży tekstylno-odzieżowej jest niemożliwy bez wykwalifikowanych pracowników.

- Przemysł mody i tekstyliów będzie reprezentował coraz większy potencjał, dlatego należy zapewnić pracodawcom systemowe możliwości rozwiązywania ich problemów – podkreślił Męcina.

- Z punktu widzenia branży tekstylno-odzieżowej kluczowy jest dostęp do dobrej jakości kapitału ludzkiego. W ramach reformy instytucjonalnej rynku pracy, która działa od roku, oddano do dyspozycji przedsiębiorców 200 mln zł na podnoszenie kwalifikacji pracowników. Każdy pracodawca może dziś skorzystać z tych środków, zgłaszając się do urzędu pracy - podkreślił.

Państwo refunduje koszty podnoszenia kwalifikacji pracowników

Wiceminister dodał, że przedsiębiorca, zatrudniający do dziesięciu pracowników, może otrzymać 100 proc. dofinansowania na podnoszenie kwalifikacji pracowników, a przedsiębiorca, zatrudniający powyżej dziesięciu osób - 80 proc. kosztów. Koszty są finansowane do wysokości trzech przeciętnych wynagrodzeń.

Według Męciny do wykorzystania w tym roku pozostało jeszcze bardzo dużo pieniędzy przeznaczonych na dofinansowanie podnoszenia kwalifikacji osób po 45. roku życia. Podkreślił, że od przyszłego roku dofinansowania będą skierowane do wszystkich grup pracowniczych, bez względu na wiek; do 240 mln zł wzrośnie również przeznaczona na nie pula.

Dofinansowania z Unii pomogą w kształceniu

Jak zaznaczył, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej jest promotorem kształcenia dualnego, które pozostaje w kompetencji MEN. - Branża tekstylno-odzieżowa ma wyjątkową szansę, z jednej strony możliwość określenia potrzeb i wskazanie długookresowego zapotrzebowania na pracowników, z drugiej - klaster szkół, z którymi branża współpracuje, będzie mógł w nowej perspektywie UE otrzymać dofinansowanie - prawie 800 mln zł z budżetu uruchamianego przez MEN. To środki przeznaczone na budowanie modeli systemów kształcenia dualnego - wyjaśnił.

Zagwarantowane w kształceniu dualnym miejsca praktycznej nauki zawodu nie powinny być - zdaniem wiceministra - warsztatami szkolnymi, lecz miejscami pracy utworzonymi przez pracodawcę. Jego zdaniem trudno wyobrazić sobie, aby to pracodawca finansował utworzenie takich miejsc. "Warto teraz skorzystać z dostępnych na to środków, możliwość finansowania takich inwestycji dla całej branży się nie powtórzy. Dziś taką możliwość daje Europejski Fundusz Społeczny" - dodał.

400 mln zł na branżę tekstylną

W trakcie konferencji zorganizowanej przez PIOT - Związek Pracodawców Przemysłu Odzieżowego i Tekstylnego przedsiębiorcy zapoznali się z możliwościami skorzystania z funduszy UE, które będą oferowane firmom w ramach bieżącej perspektywy. Jedną z nich jest INNOTEXTILE - program sektorowy dla branży odzieżowo-tekstylnej, stworzony przez PIOT przy udziale instytutów naukowo-badawczych, uczelni i PwC Polska, który skierowany jest do przedsiębiorców i konsorcjów przemysłowo-naukowych.

Jak poinformowała dyrektor PIOT Aleksandra Krysiak, wartość programu wynosi 400 mln zł, z czego połowa pochodzić będzie ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego "Inteligentny Rozwój" - drugie tyle wyłożyć będą musiały polskie firmy lub konsorcja, które będą starać się o unijne dofinansowanie w konkursach ogłaszanych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

Polskie firmy tekstylne błyskawicznie się rozwijają

Według danych PIOT, które zrzesza kilkadziesiąt firm z całego kraju, polska branże odzieżowo-tekstylna w ostatnich latach zanotowała najwyższą w krajach europejskich dynamikę wzrostu eksportu - w sektorze tekstylnym 56 proc. a w odzieżowym 46 proc. wyrobów przeznaczanych jest na eksport. W ubiegłym roku nakłady na inwestycje tej branży wyniosły w Polsce ok. 430 mln zł. Jak zaznaczył prezes PIOT Tadeusz Wawrzyniak, w tym sektorze dominuje kapitał polski.

Jak podaje PIOT, w ciągu ostatnich lat struktura branży odzieżowo-tekstylnej w Polsce uległa radykalnej zmianie i obecnie 90 proc. stanowią małe i średnie przedsiębiorstwa. Zmieniła się też gama wyrobów, w której coraz większy jest udział zaawansowanych technologicznie technicznych wyrobów włókienniczych. Polską specjalnością staje się bielizna, wyroby pończosznicze, odzież sportowa i odzież ochronna.

PAP, fko

Polecane

Wróć do strony głównej