Boom rowerowy nad Wisłą

Posłuchaj

O boomie rowerowym w Polsce, przejawiającym się wzrastającą produkcją i sprzedażą, różnego rodzaju jednośladów, mówi w audycji Wszystko o gospodarce w radiowej Jedynce Łukasz Pilewski, właściciel jednego z warszawskich sklepów rowerowych./Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Równie optymistycznie wygląda produkcja. Z danych GUS wynika, że tylko w 2014 r. w Polsce wyprodukowano aż 990 tys. rowerów, co oznacza wzrost o 16,6 proc., rok do roku.

̶  Wraz z modą na zdrowy tryb życia rośnie też zainteresowanie rowerami. Jest więc w czym wybierać, zarówno jeśli chodzi o same modele jednośladów, jak i akcesoria do nich - mówi Łukasz Pilewski, właściciel jednego z warszawskich sklepów rowerowych.

Jak podkreśla, ilość dodatków, kolorystyka sprawiają, że każdy może mieć niepowtarzalny rower.

̶  Polacy już zrozumieli, że rower górski nie jest do wszystkiego, stąd taki renesans rowerów  miejskich – mówi Łukasz Pilewski.

Jak mówi, każdy znajdzie coś na własną kieszeń.

Podkreśla, że ceny rowerów zależą od kursów walut oraz od jego przeznaczenia.

̶  Ceny kształtują się od 1 tysiąca złotych w górę w przypadku rowerów rekreacyjnych, nawet do kilkunastu tysięcy złotych, które trzeba zapłacić za rowery wyczynowe.

Z badania Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego wynika, że  wśród „zakupów rowerowych” Polacy chętniej nabywają sprzęt fabrycznie nowy (57%) – zakup używanego roweru zadeklarowało 43% kupujących. Kobiety znacznie częściej niż mężczyźni decydują się na sprzęt nowy.

 
Zdaniem ekspertów, dalszy rozwój rynku rowerowego w Polsce będzie zależał od rozwoju infrastruktury.

Elżbieta Szczerbak, jk