Urząd skarbowy kontra przedsiębiorcy. Czy prawo może działać wstecz?
Urzędom skarbowym ciągle jeszcze zdarzają się takie interpretacje przepisów, które nie mają racjonalnego uzasadnienia, a jednocześnie mogą stać się przyczyną upadku przedsiębiorstwa.
2017-07-03, 14:00
Posłuchaj
W takiej sytuacji znalazła się firma Terplast, wyjaśnia Maria Ostrowska, radca prawny w tym przedsiębiorstwie.
- Ta sytuacja dotyczyła opodatkowania stawką preferencyjną, obecnie 8-proc., naszego flagowego produktu, jakim jest sznurek do maszyn rolniczych. Przez 23 lata organy podatkowe akceptowały stosowanie tej stawki preferencyjnej, która była na różnym poziomie. Zwracano nam podatek VAT, czyli nasze rozliczenia też były akceptowane i po 23 latach takich praktyk zakwestionowano tę stawkę preferencyjną dla naszego produktu. Organ podatkowy uzasadnia to w ten sposób, że sznurek do maszyn rolniczych może korzystać ze stawki preferencyjnej tylko wówczas, gdy będzie on wykorzystany w maszynie rolniczej. Jeśli nie udowodnisz wykorzystania, wówczas nie można zastosować stawki preferencyjnej. My natomiast produkujemy sznurek przeznaczony do maszyn rolniczych i produkując taki wyrób, byliśmy pewni, że ma on prawo korzystać ze stawki preferencyjnej – tłumaczy rozmówczyni radiowej Jedynki.
Interpretacja zadziałała wstecz
Interpretacja zadziałała wstecz, co kłóci się z klauzulą pewności prawa.
- To dotyczy 2013 roku. Boimy się, że ta interpretacja nie dotyczyła całego okresu nieprzedawnionego, bo wówczas losy spółki są przesądzone – uważa Maria Ostrowska.
REKLAMA
Straty firmy byłyby olbrzymie
Gdyby tę interpretację uznać za uzasadnioną, straty firmy byłyby olbrzymie.
- To przesądza w ogóle o losach firmy – zgadza się Andrzej Uciński, prezes firmy Terplast.
Udowadnianie, że sznurek został wykorzystany w maszynach rolniczych, to przedsięwzięcie nie do zrealizowania, wyjaśnia Andrzej Uciński.
- Jest to niemożliwe, dlatego że rynek jest bardzo rozdrobniony i trzeba by dotrzeć do każdego indywidualnego rolnika i uzyskać od niego oświadczenie, że użył on sznurka w maszynie rolniczej – mówi gość Jedynki.
REKLAMA
W obronie firmy stanął Związek Przedsiębiorców i Pracodawców
W obronie firmy z Sieradza stanął Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Jego prezes Cezary Kaźmierczak jest zbulwersowany charakterem sprawy.
- Jest to absolutnie niedopuszczalne. Interweniowaliśmy w tej sprawie w Ministerstwie Finansów. Mamy jakieś obietnice, że eksperci MF się temu przyjrzą i wydadzą interpretację w tej sprawie. W paru przypadkach MF interweniowało. Tutaj chodzi o to, żeby była przestrzegana klauzula pewności prawa, czyli jeżeli jest jakaś zmiana, to na przyszłość, nie wstecz – podkreśla ekspert.
Po niekorzystnej decyzji Urzędu Skarbowego, firma Terplast odwołała się do organu drugiej instancji, w tym przypadku Izby Skarbowo-Celnej w Łodzi.
REKLAMA
Dariusz Kwiatkowski, awi
Polecane
REKLAMA