Czarne chmury nad produkcją koncentratu jabłkowego

Posłuchaj

O produkcji koncentratu jabłkowego mówił w "Agro-Faktach" radiowej Jedynki: Julian Pawlak, prezes zarządu Krajowej Unii Producentów Soków (Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Eksport polskiego koncentratu jabłkowego w sezonie 2016/2017 wyniósł 277 tys. ton i był o 2,6 proc. wyższy niż rok wcześniej. Sezon 2017/2018 może być jednak znacznie słabszy.

Zbiory jabłek w tym roku były mniej więcej o 1/3 niższe niż w roku ubiegłym, a ceny w skupie mniej więcej o 1/3 wyższe.

- Te ceny w skupie zasadniczo się zmieniły. Również ceny koncentratu poszły w górę, ale było to dosyć chwilowe. Obecnie ceny spadają. Generalnie eksport koncentratu zatrzymał się, mimo że jest go mniej w stosunku do lat poprzednich. Sytuacja nie jest więc dobra – podkreśla Julian Pawlak.

Nieurodzaj w Unii Europejskiej

Nieurodzaj dotknął również inne kraje Unii Europejskiej, dodaje ekspert.

- Ocenia się, że zbiory jabłek w całej UE to niewiele ponad 9 mln ton. To najniższe zbiory od kilkunastu lat – podkreśla rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Polska produkuje średnio 280 – 300 tys. ton koncentratu jabłkowego rocznie.

- Jesteśmy największym producentem koncentratu jabłkowego w Unii Europejskiej i największym na świecie po Chinach – podkreśla ekspert.

Chiny dyktują ceny

To Chiny wobec tego dyktują ceny na światowym rynku, dodaje Julian Pawlak.

- Wiele rynków przez to jest niedostępnych dla polskiego koncentratu. Najwięcej sprzedajemy go w krajach UE, ale one również potrafią zaimportować koncentrat chiński, co teraz się dzieje w świetle niedoboru na rynku unijnym – wyjaśnia ekspert.

Opłacalność zaś ceny z punktu widzenia producentów koncentratu jabłkowego to kwestia relacji pomiędzy ceną skupu jabłek przemysłowych a ceną sprzedaży koncentratu, zwraca uwagę Julian Pawlak.

- Jeżeli cena jabłek jest w granicach 30 – 35 groszy za kilogram, to wtedy w miarę opłacalna jest cena ok. 1 euro. W tym roku sytuacja jest taka, że średnia będzie na poziomie 90 groszy najprawdopodobniej, więc ok. trzy razy więcej. Natomiast cena koncentratu nie poszła tak mocno w górę, bo z 1 euro doszła do ok. 1,5 euro, ale szybko spadła. Te relacje zostały więc zaburzone i obawiamy się, że dla niektórych zakładach przetwórczych może się to odbić kłopotami finansowymi – przewiduje rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Szacuje się, że ponad 85 procent wyprodukowanego w Polsce koncentratu jabłkowego przeznaczane jest na eksport i dlatego jego ceny na światowych rynkach  są tak ważne dla naszych producentów.

Elżbieta Mamos, awi