Nieudany koncert – jak odzyskać pieniądze?

Czy możemy żądać np. zwrotu pieniędzy? Odpowiedzi na te pytania szukaliśmy audycji "Pogotowie Konsumenckie".

Jak wyjaśniał gość Polskiego Radia 24, Mateusz Sokołowski Prawnik Federacji Konsumentów, zakup biletu na wydarzenie kulturalne lub sportowe warto przemyśleć, bo jego zwrot jest praktycznie niemożliwy.

- Zwrot biletu to dobra wola organizatora. Mogłoby się wydawać, że jest inaczej, szczególnie w przypadku gdy, kupujemy przez Internet i mamy wrażenie, że chroni nas prawo konsumenckie gwarantujące możliwość odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od daty zakupu. Niestety od tego prawa są wyjątki, jest nim właśnie zakup biletu na wydarzania sportowe, plenerowe.  To wynika z faktu, że kupno biletu wiąże się dla organizatora z pewnymi wydatkami, poniesieniem kosztów, wykorzystaniem zasobów – wyjaśnia gość.

Kluczowy jest regulamin

Organizator jest zdecydowanie silniejszą stroną w relacji z konsumentem. Bowiem w regulaminie może on zastrzec sobie prawo do zmian dotyczących przebiegu imprezy, łącznie ze zmianą daty czy miejsca. Jednocześnie - jak dodaje Mateusz Sokołowski - nie oznacza to, że jesteśmy bezbronni.

- W Europejskim Centrum Konsumenckim mieliśmy sporo spraw, które dotyczyły tego, że bilet miał być na miejsce dużo bliższe, w strefie o dużo lepszej widoczności, niż jak to było w praktyce. Były też takie przypadki, że konsument dokonywał transakcji i płacił za bilet na trzy miesiące przez wydarzeniem, a biletu nie dostawał do momentu na trzy dni przed wydarzeniem. Ta różnica między zawarciem umowy, czyli płatnością, a faktycznym otrzymaniem biletu była duża i konsumenci się niecierpliwili – wyjaśnia.

Mamy dwa lata na reklamację

Jednocześnie - jak przypomina - Katarzyna Słupek z Europejskiego Centrum Konsumenckiego, konsument ma także  możliwość reklamacji danego wydarzenia.

- Niezależnie, czy zawarliśmy umowę z przedsiębiorcą polskim, czy zagranicznym na terenie Unii Europejskiej mamy prawo do reklamacji usługi w ciągu dwóch lat, jeśli owa usługa nie została wykonana zgodnie z umową. Przede wszystkim naszą umową jest treść regulaminu, który jeżeli dokonujemy transakcji przed Internet znajduje się na stronie internetowej przedsiębiorcy. Warto w tym regulaminie sprawdzić, z jakim podmiotem zawieramy umowę czy jest to podmiot polski, czy zagraniczny. Ma to znaczenie w momencie, gdy dokonujemy reklamacji, na przykład, gdy musimy wybrać czy sporządzić pismo w języku polskim czy angielskim. W regulaminie też należy sprawdzić, czy zawieramy umowę z przedsiębiorcą, który reprezentuje organizatora danego wydarzenia, czy tylko z pośrednikiem – wyjaśnia.

Dobra wola organizatora

Organizatorzy wydarzenia często też, na co zwracał uwagę gość Polskiego Radia 24, wykazują się dobrą wolą i nagłych przypadkach - jak w sytuacji naszej słuchaczki - idą "na rękę" konsumentowi.

- Mam problem. Jakiś czas temu kupiłam bilety na spektakl. Niestety kilka dni przed nim okazało się, że z powodu ciężkiej sytuacji w domy nie mogę pójść. Chciałabym się dowiedzieć czy mogę ubiegać się o zwrot pieniędzy za te bilety – pyta słuchaczka.

Osobiste przypadki są rozpatrywane w sposób indywidualny - mówi Mateusz Sokołowski.

- Zdarzył się nam konsument, który źle kliknął datę, pomylił się. Dodatkowo zamiast Warszawy zaznaczył Kraków. Następnie wysłała pismo do dystrybutora, który podszedł do sprawy bardzo prokonsumencko założył, że jeżeli klient się zadeklarował i kupił drugi bilet, to może mu zwrócić pieniądze za pierwszy bilet – wyjaśnia.

Bilet można odsprzedać  

Biletu ot tak po prostu zwrócić nie można, można go natomiast odsprzedać.  Mówi prezes zarządu firmy eBilet.pl Marcin Matuszewski.

- My sprzedajemy bilety profesjonalnych organizatorów, którzy mają prawa do organizacji konkretnej imprezy. Nie sprzedajemy na razie biletów osób trzecich. Nad taką możliwością pracujemy, by można było odsprzedać bilet w cenie nie wyższej niż cena nominalna, bo jest to prawnie zakazane – wyjaśnia.

Ważny jest dowód zakupu

Jednocześnie, odkupując bilet - jak mówił Mateusz Sokołowski - warto się zabezpieczyć i np. zażądać od sprzedającego np. paragonu czy potwierdzenia sprzedaży.

- W przypadku reklamacji organizator może domagać się potwierdzenia, bo wiele biletów rozdawanych jest za darmo w konkursach, lub na zasadach odsprzedaży. Zatem jeśli faktycznie organizator miał by potwierdzenie w formie paragonu, lub innej formie, to ma pewność, że bilet został kupiony od niego – dodaje.

Kiedy należy nam się odszkodowanie?

Taki paragon może się przydać, jeśli będziemy chcieli ubiegać o odszkodowanie. Tak jak ma to miejsce w przypadku jednego z naszych słuchaczy.

- Organizator odwołał koncert, na który bilet zarezerwowałem kilka miesięcy wcześniej. Oferuje mi w zamian bilety na imprezę w innym terminie albo zwrot pieniędzy. Jednak w innym terminie to ja nie mam urlopu, a poza tym kupiłem już bilety na pociąg i zarezerwowałem hotel. Kto zwróci mi pieniądze za poniesione koszty?

Według gościa Polskiego Radia 24, w takiej sytuacji, nasz słuchacz ma prawo wystąpić z roszczeniami do organizatora.

- W sytuacji, gdy wydarzenie zostało odwołane z winy organizatora, to jeśli ponieśliśmy nakłady takie jak koszt przyjazdu czy zakwaterowania, to mamy prawo by domagać się od organizatora wszystkich poniesionych kosztów na zasadzie odszkodowania – wyjaśnia.

Błażej Prośniewski, abo