Rada Polityki Pieniężnej znowu zaskakuje. Stopy procentowe na tym samym poziomie co poprzednio
W 2023 roku RPP dwa razy obniżyła stopy procentowe - we wrześniu i w październiku, łącznie o 1 pkt. proc. W efekcie główna stopa procentowa NBP, stopa referencyjna, wynosi 5,75 proc.
2024-01-09, 17:00
Główny ekonomista PKO Banku Polskiego Piotr Bujak uważał, że członkowie Rady nie zmienią wysokości stóp procentowych. Jego zdaniem obecny poziom stóp będzie utrzymywany przynajmniej do marcowego posiedzenia.
W marcu członkowie Rady zapoznają się z najnowszym raportem NBP o inflacji i wzroście gospodarczym. Publikowany trzy razy w roku dokument jest jednym z najważniejszych opracowań, na podstawie których członkowie Rady decydują o wysokości stóp.
Posłuchaj
Piotr Bujak dodał, że dzięki spadającej inflacji w tym roku można się spodziewać dwóch obniżek stóp procentowych, każdej o ćwierć punkty procentowego. Ekspert wskazuje, że takiej decyzji sprzyja umocnienie złotego, które pomaga w walce z inflacją.
Posłuchaj
Decyzję Rady w sprawie wysokości stóp poznamy we wtorek po południu.
REKLAMA
Kierunek stóp procentowych
Z opublikowanych w piątek danych GUS wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2023 r. wzrosły o 6,1 proc. w ujęciu rocznym, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc. W listopadzie inflacja wyniosła 6,6 proc.
Według analityków Sandandera przyczyną niższych odczytów inflacyjnych w grudniu były ceny żywności, które wzrosły jedynie o 0,2 proc. m/m. "Wpływ suszy na ceny warzyw i owoców jest stosunkowo niewielki, za to widoczna jest korelacja cen żywności z opóźnionym indeksem cen FAO, który spadał od dłuższego czasu" - napisali w komentarzu. Ocenili, że dynamika CPI może spaść do ok. 2,5-3 proc. r/r w marcu br., co będzie pokłosiem wydłużenia tarcz antyinflacyjnych: obniżonego VAT na żywność oraz zamrożenia cen energii elektrycznej.
Zdaniem ekspertów banku późniejsze odmrożenie cen oraz wzrost dochodów gospodarstw domowych (m.in. podwyżki płacy minimalnej) przyczynią się do wzrostu inflacji bazowej. "Zakładamy, że dynamika zmian cen bazowych może pozostać podwyższona jeszcze przez kilka kwartałów, wsparta m.in. przez ożywienie gospodarcze" - stwierdzili. Zgodnie z ich prognozą inflacja na koniec przyszłego roku wyniesie 6,5-7 proc. r/r, co oznacza, że osiągnięcie celu inflacyjnego jest "wciąż poza horyzontem poprzedniej i prawdopodobnie także następnej projekcji inflacji NBP".
PR24/IAR/PAP/mib
REKLAMA