Boks. Szpilka dostał odpowiedź od "Tigera" za nazwanie go "Gebelsem": skończy w więzieniu
Dariusz Michalczewski nie pozostawił bez komentarza niedawnych słów Artura Szpilki, który wypomniał mu boksowanie pod niemiecką flagą. "Szpila" w wywiadzie dla ringpolska.pl Michalczewskiego nazwał "Gebelsem".
2014-07-26, 19:34
- Kim on jest, żeby tak się do mnie odzywać? - pyta na łamach "Super Expressu" były mistrz świata wag półciężkiej i junior ciężkiej. - Nigdy w życiu nie odniósłbym się w ten sposób do kolegów, którzy boksowali przede mną. Do dziś jestem szczęśliwy, że mogę starszym chłopakom z kadry mówić po imieniu, to dla mnie powód do dumy. To my mieliśmy prawdziwe zasady, a nie te bzdury, które wyznaje Szpilka.
- Jak on może być dumny z kryminału? Szpilka to skończony dureń. Co grypserka ma wspólnego z zasadami? On ma zero pokory i zero zasad. Bije od niego arogancja. Mogę się założyć, że skończy w więzieniu - dodaje Michalczewski.
Artur Szpilka w swoim najbliższym występie, 8 listopada na gali Polsat Boxing Night w Krakowie, skrzyżuje rękawice z Tomaszem Adamkiem.
>>> Adamek - Szpilka: pięściarskie igrzyska w wersji polskiej. Pokonany dostanie nauczkę
Skrzecz ostro o Szpilce: Orange Sport/x-news
(ah, ringpolska.pl, Super Express)
REKLAMA
REKLAMA