Memoriał Huberta Wagnera: Polska - Chiny. Świetny mecz polskich siatkarzy

Polscy siatkarze pewnie wygrali z Chinami 3:0 podczas 12. Memoriału Huberta Wagnera. Dla reprezentacji jest to generalny sprawdzian przed mistrzostwami świata w Polsce.

2014-08-18, 07:15

Memoriał Huberta Wagnera: Polska - Chiny. Świetny mecz polskich siatkarzy
Kibice podczas XII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Foto: PAP/Stanisław Rozpędzik

Posłuchaj

Tomasz Kowalczyk (PR1) relacjonuje mecz Polski z Chinami na XII Memoriale Huberta Wagnera 1
+
Dodaj do playlisty

W porównaniu do sobotniego pojedynku trener Polaków Stephane Antiga dokonał rewolucji - z powodów taktycznych i kontuzji Mariusza Wlazłego - w wyjściowym ustawieniu. W pierwszej szóstce był atakujący Dawid Konarski, Piotra Nowakowskiego zastąpił Marcin Możdżonek, Karola Kłosa Andrzej Wrona, Fabiana Drzyzgę Paweł Zagumny, zaś kapitana drużyny narodowej Michała Winiarskiego Rafał Buszek. Nie grali Paweł Zatorski (libero) tylko Krzysztof Ignaczak.
W inauguracyjnej odsłonie drużyna Azji nie była zbyt wymagającym przeciwnikiem. Polacy mieli dobrą skuteczność (62 proc.). Po swoich atakach zdobyli 16 punktów.
Kilkanaście tys. widzów (tym razem nie było kompletu) przecierało oczy ze zdumienia na początku drugiego seta. Na zagrywkę wszedł Chunlong Liang i po chwili Chińczycy prowadzili już 3:0, a po chwili 10:6 i 16:11. Jednak biało-czerwoni zdołali dogonić rywali (było po 18), a w końcówce udowodnili swoją wyższość.
W ostatniej odsłonie od początku do końca Polacy kontrolowali sytuację i zwyciężyli w efektownych rozmiarach.
We wcześniejszym niedzielnym spotkaniu Rosjanie pokonali Bułgarów 3:1.
W poniedziałek - ostatnim dniu turnieju - Polacy zmierzą się z Rosją, początek spotkania o 20.30. Wcześniej (o 17.30) Chiny zagrają z Bułgarią.

Po meczu powiedzieli:

Guochen Xie (trener reprezentacji Chin): "Miałem problemy kadrowe przed tym spotkaniem. Nie mogłem brać pod uwagę przy ustalaniu składu: rozgrywającego, skrzydłowego i libero. Nie powiem jednak z jakiego powodu. Zawodnicy, którzy zagrali, zasłużyli na pewno na krytykę. Nie zaprezentowali się tak, jak tego od nich oczekiwałem".
Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski): "Moi zawodnicy poważnie potraktowali niedzielnego rywala. W trakcie meczu byli skoncentrowani. Efekt tego wszyscy widzieliśmy. Na pewno nie jesteśmy w tej optymalnej formie. Brakuje nam czasem dokładności w zagraniach, zdarza się spora ilość błędów. Jednak na tym etapie przygotowań to normalne".
Weijun Zhong (kapitan reprezentacji Chin): "Przed tym spotkaniem trener dokonał w naszej drużynie sporo zmian. Zagraliśmy słabo taktycznie. Do tego mieliśmy problemy z przyjęciem. Został nam jeden mecz do rozegrania w tym turnieju i w poniedziałek będziemy chcieli dać z siebie wszystko".
Michał Winiarski (kapitan reprezentacji Polski): "W niedzielę, co udowadniają statystyki, w każdym elemencie graliśmy wręcz perfekcyjnie. Wygraliśmy zasłużenie 3:0. Na pewno cieszy fakt, że udało nam się wyjść z opresji w drugim secie. Według mnie nasz forma wzrasta".

Polska - Chiny 3:0 (25:18, 25:22, 25:17)

Polska: Marcin Możdżonek, Paweł Zagumny, Michał Kubiak, Andrzej Wrona, Dawid Konarski, Rafał Buszek i Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski, Mateusz Mika.
Chiny: Zhi Yuan, Weijun Zhong, Xin Geng, Runming Li, Yingchao Fang, Chunlong Liang i Hanwei Kong (libero) oraz Jingtao Xu, Zhichao Kou.

ps, pg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej