Primera Division: FC Barcelona w kryzysie? Szokująca porażka
Na trzecią pozycję spadła Barcelona z 22 punktami, która nie zrehabilitowała się kibicom za porażkę w "el Clasico" 1:3 przed tygodniem.
2014-11-01, 22:33
Tym razem przed własną publicznością "Duma Katalonii" okazała się gorsza od znacznie niżej notowanego rywala, z którym nie przegrała od ponad dekady.
Zwycięską bramkę dla gości zdobył w 55. minucie Joaquin Larrivey, choć zgromadzeni na Camp Nou fani gospodarzy oczekiwali udanego występu zupełnie innego Argentyńczyka - Lionela Messiego. Najlepszy piłkarz świata w latach 2009-2012 "poluje" bowiem na rekord liczby bramek w hiszpańskiej ekstraklasie, należący od ok. 60 lat do Telmo Zarry. Napastnik Athletic Bilbao zdobył ich 251, a do wyrównania jego osiągnięcia Messiemu brakuje jednego trafienia.
Tego dnia zawodnik Barcelony był jednak bezsilny. Najlepszą okazję miał w 80. minucie, kiedy oddał techniczny strzał z rzutu wolnego, ale piłka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką. Dwukrotnie w obramowanie bramki trafił także Brazylijczyk Neymar.
W niedzielę "Blaugrana" może spaść nawet na piąte miejsce. Stanie się tak, jeśli Sevilla (22 pkt) Grzegorza Krychowiaka nie przegra w południe w Kraju Basków z Athletic Bilbao, a później Valencia (20) pokona na wyjeździe Villarreal. Celta jest szósta i ma 19 punktów.
W piątek Deportivo La Coruna uległo u siebie Getafe 1:2. Po raz trzeci w wyjściowym składzie gospodarzy znalazł się Cezary Wilk, który był na boisku do końca pierwszej połowy i zobaczył żółtą kartkę.
Portugalczyk Cristiano Ronaldo zdobył bramkę w wygranym 4:0 meczu z Granadą w 10. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy i ma już w dorobku 17 goli ligowych. "Królewscy" są liderami tabeli.
Real był faworytem wyjazdowego starcia z zajmującą przed tą kolejką 14. miejsce Granadą i potwierdził to już w drugiej minucie. Wówczas Francuz Karim Benzema podał do Ronaldo, który pokonał bramkarza gospodarzy płaskim strzałem z kilkunastu metrów. To 12. kolejny mecz Portugalczyka, w którym wpisał się na listę strzelców.
Niespełna pół godziny później prowadzenie gości podwyższył efektownym uderzeniem Kolumbijczyk James Rodriguez, a ponownie asystą popisał się Benzema. Tego dnia Francuz był w bardzo dobrej formie - w drugiej połowie to on trafił na 3:0. Wynik ustalił w 87. minucie Rodriguez, a przy dwóch ostatnich bramkach asystę zaliczył Ronaldo.
Real zgromadził po tym zwycięstwie 24 punkty i zajmuje pierwsze miejsce. Na drugie z "oczkiem" mniej awansował inny stołeczny zespół - broniące tytułu Atletico. Mistrzowie kraju pokonali 4:2 Cordobę.
Wyniki meczów 10. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej Hiszpanii:
Barcelona 0
Celta Vigo 1 - Joaquin Larrivey 55
Atletico Madryt 4 - Luso 43-samob., Antoine Griezmann 58, Mario Mandzukic 62, Raul Garcia 81
Cordoba 2 - Nabil Ghilas 54, 87
Granada CF 0
Real Madryt 4 - Cristiano Ronaldo 2, James Rodriguez 31, 86, Karim Benzema 53
wieczorem grają:
Real Sociedad - Malaga
piątek
Deportivo La Coruna 1 - Helder Postiga 80
Getafe 2 - Fabricio 35-samob., Angel Lafita 46
w niedzielę:
Athletic Bilbao - Sevilla
Villarreal - Valencia
Levante - Almeria
Elche - Espanyol
w poniedziałek:
Rayo Vallecano - Eibar
tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Real Madryt 10 8 0 2 37 10 24
2. Atletico Madryt 10 7 2 1 19 9 23
3. Barcelona 10 7 1 2 23 4 22
4. Sevilla 9 7 1 1 17 9 22
5. Valencia 9 6 2 1 20 8 20
6. Celta Vigo 10 5 4 1 17 11 19
7. Malaga 9 4 3 2 11 8 15
8. Villarreal 9 4 2 3 13 9 14
9. Getafe 10 4 1 5 8 14 13
10. Rayo Vallecano 9 3 2 4 11 16 11
11. Espanyol 9 2 4 3 9 10 10
12. Eibar 9 2 4 3 9 11 10
13. Almeria 9 2 3 4 7 10 9
14. Granada CF 10 2 3 5 6 17 9
15. Athletic Bilbao 9 2 2 5 6 12 8
16. Deportivo La Coruna 10 2 2 6 12 21 8
17. Real Sociedad 9 1 3 5 10 14 6
18. Cordoba 10 0 5 5 8 18 5
19. Elche 9 1 2 6 8 21 5
20. Levante 9 1 2 6 4 23 5
man
REKLAMA
REKLAMA