ATP Finals: Andy Murray gra jak na numer 1 przystało
Lider światowego rankingu tenisistów Brytyjczyk Andy Murray pokonał rozstawionego z "siódemką" Chorwata Marina Cilica 6:3, 6:2 w swoim pierwszym meczu kończącego sezon turnieju masters - ATP World Tour Finals w Londynie.
2016-11-15, 09:55
Na początku spotkania obaj tenisiści mieli sporo problemów z wygrywaniem własnych serwisów. Zarówno Brytyjczyk jak i Chorwat musieli bronić "breakpointów”, ale lepiej nadarzające się okazje wykorzystywał Murray, który objął prowadzenie 4:1. Mistrz US Open z 2014 roku nie zdołał odrobić strat i lider światowego rankingu wygrał seta.
Drugą odsłonę pojedynu reprezentant Chorwacji rozpoczął od utrzymania serwisu, a chwilę później miał okazję, żeby odebrać podanie rywalowi. Tenisista rozstawiony z numerem 7 nie wykorzystał jej jednak. Pięć z sześciu następnych gemów padło łupem Murraya, który po 90 minutach walki odniósł pierwsze zwycięstwo w tegorocznej edycji londyńskiego turnieju.
We wcześniejszym spotkaniu tej samej grupy Japończyk Kei Nishikori pokonał Szwajcara Stana Wawrinkę 6:2, 6:3.
Był to piętnasty pojedynek Murraya z Cilicem. Bilans jest korzystny dla Szkota - 12:3.
Murray nigdy nie wygrał turnieju masters. Startował osiem razy, a jego najlepszym wynikiem jest półfinał, do którego dotarł trzykrotnie, ostatnio w 2012 roku.
- To był wspaniały rok i chcę go zakończyć najlepiej jak tylko mogę. Nie myślę zbyt wiele o tym, że zagram w tej imprezie jako nr 1 na świecie. Chcę po prostu korzystnie zaprezentować się w hali O2. Nie zawsze spisywałem się tu dobrze i chciałbym to zmienić - mówił przed turniejem.
Od połowy roku Murray zwyciężył w ośmiu imprezach, w tym w wielkoszlemowym Wimbledonie oraz w zawodach olimpijskich w Rio de Janeiro. W poniedziałek wygrał 22. mecz z rzędu.
Wyniki meczów Grupy Johna McEnroe:
Kei Nishikori (Japonia, 5) - Stan Wawrinka (Szwajcaria, 3) 6:2, 6:3
Andy Murray (Wielka Brytania, 1) - Marin Cilic (Chorwacja, 7) 6:3, 6:2
(ah, PAP)
REKLAMA
REKLAMA