Diego Maradona o narkotykach: "Pierwszy raz wziąłem w wieku 24 lat"
Diego Maradona przez połowę ludzkości uznawany jest za piłkarza wszech czasów. Kto wie, czy jego niesamowita kariera nie potoczyłaby się jeszcze lepiej, gdyby nie uzależnienie od narkotyków...
2017-02-01, 12:35
Diego Maradona przyznał we włoskiej telewizji Canale 5, że jego problemy z narkotykami zaczęły się znacznie wcześniej, niż do niedawna sądzono. Argentyńczyk pierwszy kontakt z używkami miał tuż po transferze do Barcelony w 1982 roku.
Diego Maradona Jestem szczęściarzem, że w ogóle mogę o tym mówić. Gdybym nie zerwał z nałogiem, dzisiaj byłbym martwy
- Miałem 24 lata, gdy zażyłem narkotyki po raz pierwszy. To był największy błąd mojego życia - zdradził "Boski Diego". Mistrz świata z 1986 roku przyznał, że nie bierze od 13 lat. - Jestem szczęściarzem, że w ogóle mogę o tym mówić. Gdybym nie zerwał z nałogiem, dzisiaj byłbym martwy - powiedział 56-latek.
Maradona został ostatnio zaproszony do wygłoszenia wykładu przez prestiżowy Uniwersytet Harvarda. Będzie to możliwe, bo w grudniu cofnięto mu zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych, który nałożono po wpadce dopingowej podczas mundialu w 1994 roku.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
NBA na haju...
Argentyńczyk właśnie w 1982 roku po raz pierwszy wystąpił na mundialu. Cztery lata później, w Meksyku, sięgnął po złoty medal, w 1990 roku we Włoszech wywalczył srebrny. Na mundialu w USA (1994) Argentyna grała wspaniałą piłkę, ale z powodu narkotyków Diego nie wystąpił w 1/8 finału z Rumunią i po porażce z Rumunią 2:3 Albicelestes pożegnali się z turniejem.
Być może nie wygrałby z nałogiem, gdyby nie... Fidel Castro, który finansował jego kuracje odwykowe na Kubie.
Press Focus/x-news
kbc, x-news.pl
REKLAMA
REKLAMA