Siatkówka: Skra Bełchatów bliska finału PlusLigi, zdominowała Resovię
Siatkarze PGE Skry pokonując 3:0 Asseco Resovię Rzeszów znacznie przybliżyli się do finału mistrzostw Polski. W drugiej parze faworytem do gry o złoto wydaje się broniąca tytułu ZAKSA.
2017-04-10, 08:00
Posłuchaj
PGE Skra Bełchatów pokonała w Łodzi Asseco Resovię Rzeszów 3:0 (25:21, 25:15, 25:13) w pierwszym półfinałowym spotkaniu siatkarskiej ekstraklasy.
- Choć rzeszowianie zagrali bardzo słabo, rywalizacja nie jest jeszcze rozstrzygnięta - uważa przyjmujący PGE Skry Bartosz Bednorz.
Rewanż odbędzie się w środę w Rzeszowie. Aby doprowadzić do "złotego seta", Asseco Resovia musi wygrać 3:0 lub 3:1. Triumfator tej pary zagra w finale ze zwycięzcą dwumeczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel. W pierwszej konfrontacji tych ekip kędzierzynianie zwyciężyli na wyjeździe 3:0.
Mimo efektownego zwycięstwa wybrany MVP meczu Bartosz Kurek zwrócił uwagę, że sprawa awansu wciąż jest otwarta. - Wynik z Łodzi stawia nas w dobrej sytuacji, ale trzeba pamiętać, że wciąż jesteśmy przed rewanżem. To spotkanie w Rzeszowie o wszystkim zdecyduje" - wyjaśnił przyjmujący bełchatowskiej drużyny.
PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:21, 25:15, 25:13)
PGE Skra Bełchatów: Karol Kłos, Bartosz Kurek, Srecko Lisinac, Nikołaj Penczew, Nicolas Uriarte, Mariusz Wlazły - Kacper Piechocki (libero)
REKLAMA
Asseco Resovia Rzeszów: Fabian Drzyzga, Marko Ivovic, Batłomiej Lemański, Marcin Możdżonek, John Gordon Perrin, Jochen Schoeps - Damian Wojtaszek (libero) - Dawid Dryja, Thomas Jaeschke, Piotr Nowakowski, Lukas Tichacek
kbc
REKLAMA