Primera Division: Iker Muniain jak Arkadiusz Milik. Ponowne zerwanie więzadła Hiszpana

Po kilku bardzo dobrych sezonach w barwach baskijskiego klubu Muniain był wymieniany w gronie największych talentów w Europie, interesowały się nim większy kluby. Do transferu jednak nigdy nie doszło - zawodnik zerwał więzadło w lewym kolania, musiał pauzować aż 9 miesięcy, a potem długo dochodzić do formy.

Do czwartku 24-letni piłkarz według wielu ekspertów był w najlepszej formie w swojej karierze, jednym z niewielu, którzy zbierali pozytywne recenzje za swoje występy w tym sezonie w rozczarowującym sezonie dla Athletic. Podczas meczu z Zoryą Ługańsk Muniain dośrodkowywał piłkę w pole karne, już w doliczonym czasie gry. Po tym, jak posłał futbolówkę w pole karne, padł na murawę. Boisko opuszczał na noszach.

Klub potwierdził najgorsze - doszło do zerwania więzadła, tym razem w lewym kolanie, po dwóch latach od poprzedniej kontuzji, która zahamowała karierę piłkarza.

Zawodnik ma na koncie jeden występ w reprezentacji Hiszpanii, z reprezentacją młodzieżową sięgał po dwa mistrzostwa Europy do lat 21. W jakim miejscu byłby, gdyby nie urazy? Tego się nie dowiemy. Najważniejszą kwestią jest, podobnie jak w przypadku Arkadiusza Milika, czy będzie w stanie pozbierać się po tej druzgocącej kontuzji.

ps, PolskieRadio.pl