Formuła 1: Robert Kubica szybszy od Siergieja Sirotkina na testach w Barcelonie. "Nie należy nas porównywać"

Rosjanin został drugim kierowcą brytyjskiego zespołu obok Kanadyjczyka Lance’a Strolla. Kubicy przypadła rola „rezerwowego”, który ma odpowiadać za rozwój i testy bolidu Formuły 1.

Zarówno krakowianin jak i Sirotkin pojawili się na wtorkowych testach w Barcelonie. Polak miał szybszy czas niż Rosjanin o 0.327 sekundy.

Obaj byli porównywani również podczas zeszłorocznych testów w Abu Zabi, jednak Polak stwierdził, że nie należy ich zestawiać ze sobą ponieważ dzisiaj pełnią zupełnie inne role niż wtedy.

- Nie należy dokonywać porównań. Nie dbam o to. Mam inną rolę, czasy są naprawdę bez znaczenia. Jestem tutaj żeby pomagać i próbować poszczególnych rzeczy. Jeżdżę w różnych warunkach, która stawiają mnie w odmiennych sytuacjach. Nie będę się ścigał – powiedział Robert Kubica.

REKLAMA

33-latek przypomniał, że w tym sezonie odgrywa inną rolę.

- Moim zadaniem nie jest wyznaczanie najszybszych czasów. Mam dostarczać jak najlepszą informację zwrotną. To nowa sytuacja, ale jestem zadowolony z tego co się dzieje – dodał.

Kubica odniósł się również do wtorkowych testów w Barcelonie.

REKLAMA

- Dzisiaj wszyscy patrzą na czasy okrążeń. Pojawiło się wiele komentarzy, porównań do testów w Abu Zabi, co jest dziwne i nie ma znaczenia. Pozytywne jest to, że wsiadłem do samochodu i zrobiłem 20 okrążeń. Byłem w stanie jeździć i zrobiłem to bez większych przygotowań – podkreślił krakowianin.

- Tak właśnie spędzam tutaj dni. Nie mam zaplanowanego czasu tak jak kierowca wyścigowy. Nie idę do hotelu żeby odpocząć i się wyluzować. Muszę wszystko zrównoważyć. Nie mogę wsiąść do samochodu zmęczony i nieskoncentrowany. We wtorek wyszedłem po północy, a rano już byłem na torze. Wszystko wygląda trochę inaczej. Nie mogę się jednak doczekać aż uda nam się udoskonalić różne rzeczy i zwiększyć wiedzę na ten temat – powiedział Kubica.

69. sezon Formuły 1 rozpocznie się 25 marca, w trakcie którego odbędzie się 21 wyścigów. Koniec przewidziany jest na 25 listopada podczas Grand Prix Abu Zabi. 

mb, espn.co.uk

REKLAMA