Rafał Bała o HMŚ w Sopocie: to wielka impreza
- W halowych mistrzostwach świata zobaczymy niemal wszystkich najlepszych sportowców. Będą m.in Amerykanie i Jamajczycy, a także wiele, wiele, gwiazd, dla których warto pojawić się w Ergo Arenie - mówi dziennikarz radiowej Jedynki Rafał Bała.
2014-03-06, 06:00
W piątek w Sopocie rozpoczynają się Halowe Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce. W mistrzostwach, które potrwają do niedzieli, weźmie udział około 600 lekkoatletów ze 138 krajów, w tym 37-osobowa reprezentacja Polski.
- Halowe mistrzostwa świata są rozgrywane od 1985 roku. Tak naprawdę to był taki przełom, bo dwa lata wcześniej rozegrano pierwsze mistrzostwa świata na otwartym stadionie i później przeniesiono rywalizację do hali. Oczywiście to nie jest pełna rywalizacja, gdyż nie ma rzutów długich, nie będzie dyskoboli, oszczepników. Lekkoatletyka trochę na tym traci na wartości, ale halowe mistrzostwa świata same w sobie to wielka impreza - mówił Bała.
REKLAMA
Dziennikarz radiowej Jedynki podkreślił, że to dla nas wyjątkowe wydarzenie, gdyż nigdy w Polsce nie było tego typu imprezy. - Owszem, były halowe mistrzostwa Europy, ale teraz zobaczymy niemal wszystkich najlepszych sportowców. Będą m.in. Amerykanie i Jamajczycy, a także wiele, wiele, gwiazd, dla których warto pojawić się w Ergo Arenie - zaznaczył Bała.
Co jeszcze wzmacnia rangę HMŚ? - W Sopocie można też zarobić niezłe pieniądze. To jest 30 tys. dolarów za złoty medal, również premie w granicach 50 tys. dolarów za rekordy świata. Wielu na pewno z tego powodu zdecydowało się na start - dodał.
Zapraszamy na śledzenie zmagań Halowych Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce w Sopocie wspólnie z Polskim Radiem!
>>> Polskie Radio patronem medialnym Sopot 2014
REKLAMA
mr, polskieradio.pl
REKLAMA