Manaslu zdobyte, Andrzej Bargiel wrócił do kraju
Andrzej Bargiel, polski skialpinista (narciarz wysokogórski) wrócił do kraju. Polak pobił rekord świata w czasie wejścia na ośmiotysięcznik Manaslu - zajęło mu to nieco ponad 14 godzin.
2014-10-02, 14:42
Posłuchaj
Następnie ze szczytu zjechał na nartach. Nie udał się zjazd bezpośrednio do bazy bez odpinania nart. W planie wyprawy było jeszcze wejście na inny ośmiotysięcznik, Cho Oyu, ale na przeszkodzie stanęła chińska administracja, która nie udzieliła pozwolenia na akcję górską w tym rejonie.
Wyprawa, w której oprócz Andrzeja wziął udział jego brat, Grzegorz oraz himalaista-filmowiec Dariusz Załuski i fotograf Marcin Kin jest częścią programu "Hic sunt leones" (z łacińskiego "tu są lwy" - to sentencja służąca do oznaczania obszarów nieodkrytych, krajów nieznanych).
Program zakłada wejście na wszystkie ośmiotysięczniki i zjeżdżanie z nich na nartach, a ukoronowaniem ma być zdobycie Mount Everestu i zjechanie z niego bez użycia tlenu.
ps
REKLAMA
REKLAMA