Radosław Kawęcki: nie mogę oglądać się na innych

Radosław Kawęcki zdobył złoty medal na 200 metrów stylem grzbietowym podczas mistrzostw świata w pływaniu na krótkim basenie w Dausze. Był o prawie sekundę lepszy od drugiego Ryana Lochte.

2014-12-22, 08:00

Radosław Kawęcki: nie mogę oglądać się na innych
Radosław Kawęcki w akcji. Foto: Mateusz Giełczyński/Wikipedia

Posłuchaj

Radosław Kawęcki w Trzeciej Stronie Medalu opowiadał o przyszłorocznych mistrzostwach świata i o tym, co zajmuje go poza pływaniem (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Radosław Kawęcki błysnął formą na zakończonych niedawno mistrzostwach świata w pływaniu, które odbyły się w Katarze. Do złotego medalu na 200 metrów stylem grzbietowym dołożył srebro na dystansie 100 metrów.

Polak był zadowolony ze swojej postawy na tych zawodach, jednak przyznał, że bardziej ucieszyły go sukcesy w 2013 roku w Barcelonie.

Najbliższym wyzwaniem będą nadchodzące mistrzostwa świata na długim basenie w Kazaniu.

- Wymierzę sobie najlepszy wynik, jaki mogę osiągnąć. To, jak będę przygotowany, będzie zależeć ode mnie i tego, jak będę przygotowany. Nie lubię gadać o medalach przed, wolę mówić już po - powiedział pływak o zbliżającej się imprezie.

REKLAMA

Kawęcki przyznał, że w swoim wolnym czasie relaksuje się przy konsoli, ale ma też inną pasję.

- Drugim moim hobby jest jazda szybkimi samochodami. Lubię jeździć szybko, ale najważniejsze jest pływanie, inne rzeczy są na drugim miejscu - powiedział Kawęcki.

Polski pływak mówił także o przeprowadzce do Warszawy, o tym, kto wziął go pod swoje skrzydła po przeprowadzce i o tym, że... nie lubi się chwalić.

"Trzecia strona medalu" na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.

REKLAMA

ps, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej