Szpilka vs Włodarczyk przed salą treningową. W ringu będzie prawdziwy nokaut?

2015-04-02, 14:00

Szpilka vs Włodarczyk przed salą treningową. W ringu będzie prawdziwy nokaut?
Krzysztof Włodarczyk . Foto: krzysztofwlodarczyk.com/fot.Piotr Duszczyk

Pojawia się coraz więcej wiadomości dotyczących spięcia, do którego miało dojść między Arturem Szpilką a Krzysztofem Włodarczykiem. "Szpila" i "Diablo" mieli wymienić ciosy przed salą treningową. Coraz głośniej mówi się o możliwej walce między tymi pięściarzami.

Szczegóły dotyczące wydarzenia, do którego miało dojść 23 marca, wyszły na jaw dopiero po ponad tygodniu. Dwaj czołowi polscy bokserzy wcześniej nie szczędzili sobie złośliwości i niezbyt miłych wypowiedzi pod swoim adresem, jednak nic nie wskazywało na to, by miało dojść do bezpośredniej konfrontacji poza ringiem.

1 kwietnia to tradycyjnie dobra okazja do żartów, w mediach pojawia się wówczas duża ilość wiadomości, które mają być rozrywką, często absurdalną. Pierwsze doniesienia dotyczące zajścia pomiędzy Szpilką i Włodarczykiem wyglądały właśnie na jedno z takich "doniesień".

Stopniowo jednak sprawa wyglądała jednak coraz poważniej.

Przepychanka słowna zakończyła się tym, że Szpilka miał uderzyć Włodarczyka, próbował ich rozdzielać trener Fiodor Łapin, ale Diablo zdążył oddać.

- To prawda. Nie jest to sytuacja, o której chcielibyśmy pamiętać, ale faktycznie takie wydarzenie miało miejsce. To nie był pierwszy raz. Tym razem jednak sprawy zaszły trochę dalej - mówił w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Andrzej Wasilewski, jeden z promotorów grupy, w której są obaj bokserzy.

Wiele razy mówiono, że bokserzy się nie lubią, wydawało się jednak, że ich niechęć może znaleźć ujście w ringu podczas walki, na której obaj mogliby zarobić spore pieniądze. To nazwiska, które w polskim boksie budzą duże emocje, a bójka tylko podkręca temperaturę wokół nich. Wystarczy przypomnieć, jak na kibiców podziałały zajścia przed walką Artura Szpilki z Krzysztofem Zimnochem. Do tego pojedynku jednak ostatecznie nie doszło.

- Szpilce wychodzi słoma z butów. Jak nie ma szacunku do nikogo, to nigdy nie zostanie mistrzem. Dla inteligentnego zawodnika będzie łatwym kąskiem. On nie ma prawa uderzyć starszego, bardziej doświadczonego kolegi. Może być jedynie mistrzem jakiejś wioski - ostro skomentował te wydarzenia pięściarz Dariusz Michalczewski.

Szpilka podbije Amerykę? "Gdyby był bardziej pokorny to teraz walczyłby z Kliczko o pas"

Szpilka obecnie przebywa w USA, gdzie szykuje się do powrotu na amerykański ring po porażce z Bryantem Jenningsem. Włodarczyk z kolei przygotowuje się do rewanżu z Grigorijem Drozdem, który będzie się toczył o pas mistrza federacji WBC wagi junior ciężkiej. 

"Co do aferki z diablo nie będę tego komentował... niech sie lepiej skupi na rewanżu z Drozdem i wróci z pasem, bo potem powie że to przez Szpilkę przegrał. Ja tu żyje treningami , a nie śmiesznymi aferami" -
napisał Szpilka na swoim profilu na Facebooku.

Źródło: Press Focus/x-news

ps

Polecane

Wróć do strony głównej