Ekstraklasa: pierwsze wzmocnienie mistrza Polski? Marcin Robak o krok od Lecha Poznań

Lech Poznań w zakończonym sezonie Ekstraklasy strzelił najwięcej bramek ze wszystkich zespołów, nie zamierza jednak spoczywać na laurach. W przyszłych rozgrywkach "Kolejorz" będzie musiał radzić sobie na kilku frontach, stanie przed trudnym zadaniem - kibice będą liczyć na obronę mistrzowskiego tytułu, walkę o krajowy puchar i pokazanie się z jak najlepszej strony w Europie. 

W tym sezonie Lechowi brakowało bramkostrzelnego napastnika. Ciężar zdobywania goli spadł w dużej mierze na pomocników - najczęściej trafiali do siatki Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski i Darko Jevtić (wszyscy trzej są pomocnikami). Na klubowej liście strzelców dopiero za ich plecami znalazł się nominalny snajper, Zaur Sadajew. Nie wiadomo jeszcze, czy Czeczen zostanie w zespole, jednak Lech ma już na celowniku piłkarzy, którzy z powodzeniem mogą go zastąpić, dając zespołowi dużo jakości w formacji ofensywnej.

Powiązany Artykuł

Marcin Robak pojawił się w Poznaniu na testach medycznych. 32-latek nie może zaliczyć ubiegłego sezonu do udanych głównie ze względu na kontuzje, jednak mimo urazów w 17 meczach wpisał się na listę strzelców 11 razy.

Snajper pokazywał, że trafia do siatki wszędzie gdzie gra. Popisywał się skutecznością w Widzewie, Koronie Kielce, Piaście Gliwice i Pogoni Szczecin. Kibice w Poznaniu mogą zastanawiać się, czy snajper sprawdzi się w europejskich pucharach, ma w nich bowiem bardzo znikome doświadczenie (zagrał zaledwie 2 razy w eliminacjach Ligi Europy z Piastem Gliwice). 

REKLAMA

Król strzelców sezonu 2013/2014 ma kosztować "Kolejorza" około 100 tysięcy euro. Wydaje się, że będzie to dopiero początek wzmocnień mistrza Polski - na celowniku Lecha mają znajdować się także m.in. Dariusz Dudak, Semir Stilić i Marco Paixao.

ps