Pekao Szczecin Open: Jan-Lennard Struff zwycięzcą turnieju

Niemiec Jan-Lennard Struff pokonał Ukraińca Artema Smirnowa 6:4, 6:3 w finale tenisowego challengera w Szczecinie (korty ziemne, pula 106,5 tys. euro).

2015-09-20, 16:38

Pekao Szczecin Open: Jan-Lennard Struff zwycięzcą turnieju
W niedzielnym finale challengera ATP - Pekao Szczecin Open, Niemiec Jan-Lennard Struff pokonał 6:4, 6:3 Artema Smirnowa z Ukrainy. Foto: PAP/ Tomek Murański

Posłuchaj

Struff: To był bardzo trudny mecz. Jestem bardzo szczęśliwy, że wygrałem; byłem cały czas skoncentrowany i dałem z siebie wszystko. Jestem bardzo szczęśliwy, że wygrałem. Nie mogę wydać wszystkich pieniędzy; potrzebne mi są na podróże, na inne rzeczy. Tenis to kosztowny sport. Chcę grać coraz lepiej i mam nadzieję, że wkrótce przyjdą efekty
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

tenis 1200 F.jpg
Tenis

Przed rokiem Niemiec też grał w finale, ale uległ swemu rodakowi i przyjacielowi Dustinowi Brownowi.

Tym razem Struff, notowany w 2014 r. w pierwszej "50" rankingu ATP (obecnie jego celem jest powrót do "100"), był zdecydowanym faworytem.

Dla 27-letniego Smirnowa finał Pekao Szczecin Open jest największym sukcesem. Turniej szczeciński rozpoczynał od kwalifikacji, podobnie jak kilka poprzednich challengerów w ostatnich miesiącach. Dzięki zdobytym 75 punktom awansuje w klasyfikacji z 407. miejsca do trzeciej setki.

„Nie wpłynie to za bardzo na moje kolejne plany startowe. Dalej będę grał w challengerach, ale teraz nie będę musiał przebijać się przez eliminacje” - powiedział Ukrainiec po finale.

Mecz rozpoczął się od siedmiu piłek wygranych przez Niemca. Zapowiadało to jednostronne spotkanie. Od tego momentu jednak Smirnow zaczął grać bardzo ambitnie, szukał sposobu na nawiązanie wyrównanej rywalizacji. Utrzymywał piłkę w korcie, zmuszał rywala do biegania. Zdołał odrobić straty i do stanu 5:4 dla Struffa żaden z zawodników nie zdołał przełamać serwisu przeciwnika. Dopiero w 10 gemie Niemiec miał trzy szanse na break-pointa - wykorzystał tę trzecią i objął prowadzenie.

W drugiej partii nadal obaj gracze nieźle serwowali i nie tracili gemów przy swoich podaniach. Tym razem Struff jedynego break-pointa zdobył na 5:3. Zaraz potem nad kort nadciągnęły czarne, ciężkie chmury. Zaczęło padać, ale Niemiec zdążył przy swoim podaniu zwieńczyć zwycięstwo, kończąc mecz firmowym zagraniem - oburęcznym bekhendem.

- To był trudny mecz. Całkiem różny od wczorajszego, gdy pokonałem Nicolasa Almagro. Radość jednak znacznie większa. To mój pierwszy wygrany turniej tej rangi. Szczecin jest dla mnie wyjątkowym miejscem - stwierdził Niemiec, który zainkasował 15,3 tys. euro i 125 pkt do rankingu ATP. Na konto Ukraińca wpłynie 9 tys. euro.

Wynik finału:

Jan-Lennard Struff (Niemcy, 7) - Artem Smirnow (Ukraina) 6:4, 6:3.

man

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej