LM siatkarzy: do trzech razy sztuka. Polski zespół pokona w końcu "gwiazdozbiór" z Kazania?

Asseco Resovia nie jest faworytem w półfinałowym meczu z Zenitem Kazań w Final Four LM siatkarzy - przyznał trener rzeszowian Andrzej Kowal. Podkreślił jednak, że wierzy w sukces i dodał, że w 1/4 finału piłkarskiej LM Atletico Madryt okazało się lepsze od Barcelony.

2016-04-15, 18:37

LM siatkarzy: do trzech razy sztuka. Polski zespół pokona w końcu "gwiazdozbiór" z Kazania?
Siatkówka. Foto: Wikipedia/Anna Kłeczek

Mecze Final Four Ligi Mistrzów siatkarzy w Tauron Arenie Kraków będę rozgrywane w sobotę i niedzielę. Ceremonia otwarcia ma się odbyć w sobotę o godz. 15.30, zaś godzinę później rozpocznie się pierwszy półfinał: Assceco Resovia - Zenit Kazań. Drugie spotkanie Trentino Diatec - Cucine Lube Civitanova, zacznie się o 19.30.

Przegrani w niedzielę o godz. 14.45 zagrają o 3. miejsce, zwycięzcy zmierzą się w finale o 18.


Powiązany Artykuł

Bartosz Kurek 1200 F.jpg
Bartosz Kurek jak Cristiano Ronaldo?

- Musimy zagrać siatkówkę na najwyższym poziomie, aby odnieść sukces, awansować do finału. Nie jesteśmy faworytem w starcu z Zenitem, ale jest to zespół do pokonania. Powinniśmy grać z nim bardzo odważnie. Musimy mieć wielką wiarę w to, że jeśli nawet pojedyncze akcje nam nie będą wychodziły, to możemy "przełamać" rywala. Nie ma ludzi, sportowców, którzy nie mają słabości - powiedział dziennikarzom szkoleniowiec drużyny z Podkarpacia (która jest gospodarzem turnieju w Krakowie) na piątkowej konferencji prasowej. Podkreślił, że zespół musi też wywrzeć odpowiednią presję na rywalu. Kowal ma nadzieję, że spodziewany komplet publiczności (ok. 15 tys. osób) pomoże jego podopiecznym, a nie sparaliżuje ich.

Przypomniał, że nie tak dawano Zenit przegrał 2:3 z polską drużyną (PGE Skrą Bełchatów) w pierwszym spotkaniu 2. rundy play off. Co prawda w rewanżu zdołał odrobić straty, co nie zmienia faktu, iż można pokonać Rosjan.

REKLAMA

- Chcemy pokazać siatkówkę na dobrym poziomie. Wszyscy wiemy, że w Polsce organizuje się wielkie imprezy na dobrym poziomie. Chciałbym podziękować mojemu klubowi, który pokazał, że może zorganizować taki turniej - powiedział przyjmujący rzeszowskiej drużyny Olieg Achrem.

W drodze do Final Four oprócz bełchatowskiej Skry Zenit pokonał w 1. rundzie play off drużynę Lotosu Trefla Gdańsk.

W 2015. r. w finałowym meczu LM w berlińskiej Max-Schmeling-Halle Asseco Resovia przegrała z Zenitem Kazań 0:3. Rosyjski zespół wówczas po raz trzeci zdobył tytuł najlepszej klubowej drużyny Europy.

PAP

REKLAMA

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej