Lekkoatletyka: Kamila Lićwinko odpoczywa od skoku wzwyż na rybach

Kamila Lićwinko - po słabym występie w igrzyskach olimpijskich w Rio, podczas których zajęła dopiero 9. miejsce w skoku wzwyż - zrobiła sobie dłuższa przerwę w treningach. Co teraz porabia? Zdradziła w rozmowie z IAR.

2016-10-25, 14:46

Lekkoatletyka: Kamila Lićwinko odpoczywa od skoku wzwyż na rybach
Kamila Lićwinko. Foto: Facebook.com/ Kamila Lićwinko

Posłuchaj

Kamila Lićwinko o przygotowaniach do sezonu. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kamila Lićwinko to najlepsza polska skoczkini wzwyż. Jej największy sukces to halowe mistrzostwo świata z Sopotu (2014). Od 2013 roku jest rekordzistką Polski - 199 cm.

Po nieudanych IO w Rio postanowiła zrobić sobie przerwę. Jak twierdzi do bólu stopy towarzyszącego treningowi zdążyła się już przyzwyczaić. 

- Dopóki się nie ruszam, wszystko jest w porządku. Problemy mam, ale to efekty długoletnich treningów, stawiania nogi do dobicia. Niestety kontuzja się odnawia. Ale to nie jest uraz, która uniemożliwia mi trenowanie - podkreśliła w rozmowie z IAR.

"

Kamila Lićwinko Teraz jeszcze odpoczywam, nie zaczęłam lekkoatletycznego treningu. Nic za wszelką cenę 

Poprzedniego sezonu nie może i nie uważa za udany. - Na to, że nie wyszedł, najbardziej nałożyły się problemy z początku roku, czyli infekcja górnych dróg oddechowych, która trwała ponad miesiąc i później zabrakło mi po prostu siły - tłumaczyła.

REKLAMA

Co dalej? - Teraz jeszcze odpoczywam, nie zaczęłam lekkoatletycznego treningu. Nic za wszelką cenę. To czas na leczenie, na odpoczynek. Spotykam się z dzieciakami w szkole, mam czas, żeby pojechać na ryby. Na razie celem jest Londyn - zakończyła. Mistrzostwa świata w lekkoatletyce odbędą się połowie sierpnia 2017 roku w stolicy Anglii.

kbc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej