Formuła 1: Barrichello wraca do zdrowia po udarze. "Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie"

Były kierowca Formuły 1 Brazylijczyk Rubens Barrichello ujawnił, że niedawno miał udar, a potem poddał się operacji usunięcia łagodnego guza mózgu.

2018-04-18, 13:36

Formuła 1: Barrichello wraca do zdrowia po udarze. "Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie"
Rubens Barrichello w bolidzie Williamsa podczas GP Malezji w 2010 roku . Foto: AHMAD FAIZAL YAHYA/Shutterstock.com

- Kąpałem się w łazience, gdy nagle poczułem bardzo silny ból głowy, który oceniam na 8 lub 9 w skali do 10. Pomyślałem: „Mój Boże, skasowałem swój silnik” - powiedział 45-letni Barrichello w wywiadzie dla telewizji "Globo".

Brazylijczyk wyjaśnił, że podczas szczegółowych badań wykonanych po udarze, wykryto guz, łagodny, ale rosnący, który został szybko usunięty.

- Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie - dodał Barrichello, pokazując przed kamerą niewielką bliznę na szyi, jedyny ślad, jaki pozostał po operacji.

REKLAMA

Były zawodnik m. in. Ferrari i Williamsa zakończył starty w Formule 1 w 2011 roku. Do dziś jest rekordzistą pod względem liczby startów w wyścigach F1. Ścigał się w 323 Grand Prix i odniósł 14 zwycięstw.

pm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej