Bati-gol okradziony w Johannesburgu
Argentyńscy piłkarze wygrali w czwartek z Koreą Południową 4:1 i praktycznie zapewnili sobie awans do 1/8 finału mistrzostw świata w RPA.
2010-06-17, 16:55
Mimo sukcesu, w kiepskim nastroju był dawny gwiazdor Albicelestes Gabriel Batistuta, który padł ofiarą złodziei.
41-letni Batistuta, ze względu na snajperskie umiejętności nazywany "Bati-golem", został okradziony w hotelu w Johannesburgu. Najlepszy strzelec w historii reprezentacji Argentyny (56 goli w 78 meczach) stracił m.in. karty kredytowe.
Do RPA były znakomity piłkarz przyjechał w roli komentatora telewizyjnego.
Argentyńczycy wygrali w czwartek drugi mecz z rzędu w tegorocznych MŚ. Po zwycięstwie z Nigerią 1:0, pokonali Koreę Płd. 4:1. Hat-trickiem popisał się napastnik Realu Madryt Gonzalo Higuain, który powtórzył wyczyn "Bati-gol" z mundialu w 1994 i 1998 roku.
dp
REKLAMA