Górnik Zabrze kontra Tomasz Hajto
Sprawa Górnika Zabrze, który pozwał swego byłego piłkarza Tomasza Hajtę o 100 tysięcy złotych, trafi do sądu polubownego przy PZPN.
2010-07-19, 17:15
Jak wyjaśnił -rzecznik Sądu Apelacyjnego w Katowicach sędzia Waldemar Szmidt podczas niejawnego posiedzenia sąd zwrócił uwagę, że umowa między klubem a piłkarzem zawierała zapis o pierwszeństwie rozstrzygania ewentualnych sporów między stronami w kwestiach majątkowych przez działający przy PZPN sąd polubowny:
"W tej sprawie ten sąd nie zajął dotąd stanowiska. Dlatego pozew jako przedwczesny został odrzucony, a sprawa powinna być rozpoznana w pierwszym rzędzie przed sądem polubownym PZPN ..., a dopiero w dalszej kolejności przed sądem powszechnym"
Górnik w ubiegłym roku pozwał byłego reprezentanta Polski za występ przeciwko temu klubowi w barwach ŁKS Łódź. Zdaniem zabrzańskiego klubu, Hajto rozwiązując w grudniu 2008 r. przed czasem kontrakt, zobowiązał się, że nie wystąpi przeciwko Górnikowi w lidze pod rygorem zapłacenia 100 tys. zł.
W spotkaniu ekstraklasy ŁKS - Górnik w maju 2009 r. Hajto mimo tego zapisu wystąpił, a łodzianie wygrali 2:0. Zabrzański klub skierował więc pozew do Sądu Okręgowego w Gliwicach, który uznał, że klub powinien otrzymać 100 tys. zł. Od tego wyroku piłkarz odwołał się, a sprawa trafiła do katowickiego sądu apelacyjnego.
dm
REKLAMA