Koszmarna seria New York Islanders trwa

Hokeiści New York Islanders ponieśli 14 z rzędu porażkę w lidze NHL. Tym razem po dogrywce pokonali ich Columbus Blue Jackets.

2010-11-25, 07:30

Koszmarna seria New York Islanders trwa
Mark Streit z New York Islanders. Foto: fot. Wikipedia

Drużyna z Ohio wygrała 4:3 i było to jej siódma kolejna wygrana. Dzięki temu zwycięstwu Blue Jackets awansowali na 1. miejsce w Central Division.

Od 20 lat nie było tak źle

Dla Islanders obecna czarna seria jest najdłuższą od ponad 20 lat. Między lutym a marcem 1990 roku mieli także 14 meczów bez zwycięstwa - 11 porażek i trzech remisów - które wówczas jeszcze obowiązywały. Islanders brakuje jednej porażki do wyrównania najgorszej serii w historii - z debiutanckiego sezonu 1972/1973.

Awans Columbus na czoło Central Division był możliwy dzięki porażce Detroit Red Wings. Czerwone Skrzydła przegrały aż 1:5 z Atlanta Thrashers. Kapitan Atlanty Andrew Ladd zdobył w tym meczu bramkę podczas gry w osłabieniu i miał asystę. Bramkarz Thrashers Ondrzej Pavelec obronił 32 strzały.

1500. punkt w karierze zdobył Mark Recchi z Boston Bruins. 42-letni zawodnik zdobył dwie bramki w trzeciej tercji meczu jego zespołu z Florida Panthers, a Bruins wygrali 3:1. Drugi gol Recchiego był tym jubileuszowym. Żaden inny grający obecnie hokeista nie ma tylu meczów, asyst i punktów co Recchi. Od 1988 roku rozegrał w NHL 1591 spotkań. Recchi - najstarszy zawodnik z występujących w tym sezonie - strzelił 567 bramek i ma 933 asysty.

REKLAMA

Świetna forma Stamkosa

Tampa Bay Lightning pokonali 5:3 New York Rangers. Gola i dwie asysty zaliczył lider punktacji kanadyjskiej Steven Stamkos. 20-letni Stamkos ma 38 punktów w 22 meczach tego sezonu. Nie punktował tylko w trzech. Pierwsze dwa gole dla Błyskawic zdobył Ryan Malone, Stamkos zdobył gola na 3:0 i było to jego 21. trafienie w tym sezonie. Lightning prowadzili już 5:0, a Rangers zaczęli odrabiać straty w trzeciej tercji. Na wyrównanie nie starczyło jednak czasu.

W meczu z podtekstami San Jose Sharks pokonali 5:2 Chicago Blackhawks. Dwa ostatnie gole dla Rekinów zdobył Patrick Marleau. 30 strzałów obroni Antti Niemi, który w ubiegłym sezonie zdobył Puchar Stanleya z Chicago. Fin chciał wyższego kontraktu niż Blackhawks. Sprawa trafiła do arbitrażu, ale obie strony się nie porozumiały i fiński bramkarz trafił do San Jose.

Pogrom Minnesota Wild

Aż 6:1 Philadelphia Flyers rozgromili na wyjeździe Minnesota Wild. Decydująca była trzecia tercja gdy w ciągu 205 sekund trzy kolejne gole dla Lotników zdobyli: Andreas Nodl, Ville Leino i Jody Shelley. Flyers wygrali 12 z 15 ostatnich spotkań i z dorobkiem 32 punktów są na czele Konferencji Wschodniej.

Tylko ilością zwycięstw ustępują im Washington Capitals, którzy zajmują drugie miejsce na Wschodzie. Stołeczni przerwali passę trzech porażek i pokonali Carolina Hurricanes 3:2. Dwa gole zdobył dla nich Nicklas Backstroem, a przy wszystkich trzech bramkach asystował Aleksander Owieczkin. Rosjanin nie trafił do siatki od pięciu spotkań. Nie ma też szczęścia do Hurricanes - nie zdobył gola w ostatnich ośmiu meczach z tą drużyną.

REKLAMA

Bramkarz bohaterem Montrealu

Trzecia drużyna Wschodu, Montreal Canadiens, pokonała Los Angeles Kings 4:1. 24 strzały zatrzymał bramkarz Canadiens, Carey Price. W ostatnich pięciu meczach wpuścił tylko trzy gole. Jedną z bramek dla Montrealu strzelił Lars Eller. Było to jego pierwsze trafienie w 21. meczu tego sezonu. Eller przyszedł przed sezonem z St. Louis w ramach wymiany za bramkarza Jaroslava Halaka. Dzięki odejściu Halaka Price stał się pierwszym golkiperem Canadiens.

Czwarte zwycięstwo z rzędu odnieśli Pittsburgh Penguins. Tym razem pokonali Buffalo Sabres 1:0, a jedynego gola zdobył Pascal Dupuis. Po raz pierwszy w tym sezonie i 17. w karierze czyste konto zachował Marc-Andre Fleury.

Dwa rozstrzygnięcia po karnych

Dwa mecze rozstrzygnęły się w karnych. New Jersey Devils pokonali 2:1 Calgary Flames. Zwycięskiego gola w karnych zdobył Ilia Kowalczuk. Dla Płomieni była to piąta z rzędu porażka na wyjeździe.

W karnych wygrali też St. Louis Blues, którzy również 2:1 pokonali Nashville Predators. Prowadzenie dał Bluesmenom Andy McDonald w 9 sekundzie spotkania. To o sekundę później niż klubowy rekord.

REKLAMA

Czwartą porażkę w pięciu spotkaniach ponieśli Ottawa Senators. Tym razem 1:2 u siebie z Dallas Stars. Zwycięskiego gola zdobył kapitan Teksańczyków, Brenden Morrow.

Vancouver Canucks wygrali 4:2 z Colorado Avalanche. Po bramce i asyście dla zwycięzców mieli Daniel Sedin i Alexandre Burrows.

Wyniki środowych meczów hokejowej ligi NHL:

Buffalo Sabres - Pittsburgh Penguins        0:3
New York Islanders - Columbus Blue Jackets  3:4 (po dogrywce)
Carolina Hurricanes - Washington Capitals   2:3
Atlanta Thrashers - Detroit Pistons         5:1
Montreal Canadiens - Los Angeles Kings      4:1
Ottawa Senators - Dallas Stars              1:2
Tampa Bay Lightning - New York Rangers      5:3
Florida Panthers - Boston Bruins            1:3
New Jersey Devils - Calgary Flames          2:1 (po karnych)
Nashville Predators - St. Louis Blues       1:2 (po karnych)
Minnesota Wild - Philadelphia Flyers        1:6
Vancouver Canucks - Colorado Avalanche      4:2
San Jose Sharks - Chicago Blackhawks        5:2  

tabele:

EASTERN CONFERENCE
 
ATLANTIC DIVISION                                       
1.    Philadelphia    23    15    2    6    84:56    32
2.    Pittsburgh    23    13    2    8    70:59    28
3.    NY Rangers    23    12    1    10    68:65    25
4.    New Jersey    22    7    2    13    43:66    16
5.    NY Islanders    21    4    5    12    44:72    13

NORTHEAST DIVISION                                   
1.    Montreal    22    14    1    7    57:43    29
2.    Boston    20    12    2    6    58:39    26
3.    Ottawa    22    10    1    11    53:69    21
4.    Toronto    20    8    3    9    47:55    19
5.    Buffalo    23    8    3    12    58:69    19

SOUTHEAST DIVISION                                   
1.    Washington23    15    2    6    77:66    32
2.    Tampa Bay    22    13    2    7    70:68    28
3.    Atlanta    22    10    3    9    70:71    23
4.    Carolina    21    9    2    10    65:71    20
5.    Florida    20    9    0    11    53:51    18

WESTERN CONFERENCE     

CENTRAL DIVISION                                   
1.    Detroit    19    13    2    4    67:53    28
2.    Columbus    20    14    0    6    59:47    28
3.    St. Louis    20    12    3    5    54:52    27
4.    Chicago    24    11    2    11    73:72    24
5.    Nashville    20    9    4    7    48:53    22

NORTHWEST DIVISION                                   
1.    Colorado    21    12    1    8    74:64    25
2.    Vancouver    21    11    3    7    62:58    25
3.    Minnesota    20    10    2    8    47:53    22
4.    Calgary    21    8    2    11    60:63    18
5.    Edmonton    20    5    4    11    49:82    14

PACIFIC DIVISION                                   
1.    Phoenix    21    11    5    5    62:59    27
2.    Los Angeles    21    13    0    8    62:53    26
3.    San Jose    20    10    4    6    60:54    24
4.    Dallas    20    11    1    8    59:58    23
5.    Anaheim    23    10    3    10    57:69    23

W tabelach kolejno: zwycięstwa, porażki, porażki po dogrywce lub karnych (za jeden punkt), bramki i punkty.


man

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej